Indonezyjska stocznia PT PAL w Surabaju poinformowała o położeniu stępki pod pierwszą z dwóch fregat typu Merah Putih dla tamtejszej marynarki wojennej. Obie jednostki powstają na bazie brytyjskiego projektu Arrowhead 140. Koncepcja Babcooka stanowi również podstawę fregat rakietowych typu 31, które w najbliższych latach zasilą Royal Navy, dumną z postępów, które odnotował projekt.

W 2021 roku indonezyjski koncern stoczniowy PT PAL zawarł umowę z brytyjskim Babcookiem, której przedmiotem było udzielenie licencji na budowę dwóch okrętów opartych o koncepcję AH140. Porozumienie zezwala Dżakarcie na modyfikację projektu pod wymagania indonezyjskiej floty, przez co okręty określono jako typ Merah Putih, co w tłumaczeniu na język polski oznacza „czerwono-białą” (w nawiązaniu do flagi Indonezji) fregatę.

– Gratulujemy przedsiębiorstwu PT PAL osiągnięcia tego ważnego kamienia milowego, którym było położenie stępki pod pierwszą z nowych fregat – powiedział David Lockwood, dyrektor generalny Babcock. – To także ekscytujący moment dla firmy Babcock i naszego programu Arrowhead 140, ponieważ z dumą obserwujemy urzeczywistnienie naszego projektu.



Trudno nie dziwić się entuzjazmowi Lockwooda – Indonezja była pierwszym klientem eksportowym Babcoocka, który zdecydował się wdrożyć projekt Arrowhead dla swojej floty. Do projektu odniósł się również Iqbala Fikri, dyrektor operacyjny PT PAL. Stwierdził, że przedsięwzięcie jest kluczowe dla indonezyjskiego rządu, stawiającego sobie za cel rozwój krajowego przemysłu i minimalizację uzależnienia się od zagranicznych dostawców uzbrojenia.

Zgodnie z zapisami umowy, obie jednostki mają trafić do służby odpowiednio w ciągu pięćdziesięciu siedmiu i sześćdziesięciu dziewięciu miesięcy od zawarcia umowy. Do tej pory rozpoczęto prace tylko nad pierwszą fregatą – w grudniu ubiegłego roku miała miejsce uroczystość palenia blach. Dwie nowe fregaty mają być największymi i jednocześnie najnowocześniejszymi okrętami zbudowanymi w Indonezji.

Fregaty typu Merah Putih mają mieć długość 140 metrów przy wyporności niecałych 6000 ton. Pod względem napędu okręty nie będą obiegać od innych jednostek projektu Arrowhead 140. Siłownia powstanie w układzie CODAD (Combined Diesel and Diesel). Prędkość maksymalna ma wynosić 28 węzłów, zaś zasięg około 9000 mil morskich przy prędkości 18 węzłów.

Nie ujawniono jednak pełnego pakietu uzbrojenia. Przekazano jedynie, że uzbrojenie fregat mają stanowić pionowe wyrzutnie dla pocisków przeciwlotniczych i przeciwokrętowych. W części dziobowej zostaną zainstalowane dwie armaty kalibru 76 milimetrów jedna nad drugą, co jest niecodzienną konfiguracją. Co ciekawe, część systemów elektronicznych, w tym system zarządzania walką i radary mają zostać dostarczone przez turecki przemysł. Ostateczna konfiguracja może jednak zależeć od zasobów pieniężnych Dżakarty i ewentualnej zmiany wymagań.

Trzon indonezyjskiej floty stanowią obecnie dwie nowoczesne fregaty rakietowe typu Martadinata: Raden Eddy Martadinata (331) oraz I Gusti Ngurah Rai (332). Bazujące na holenderskim projekcie SIGMA 10514 okręty wprowadzono do służby w latach 2017–2018. Warto dodać, że w budowie jednostek uczestniczyła firma PT PAL, która podkreśla, że zdobyte doświadczenie zostanie wykorzystywane w projekcie „czerwono-białych” fregat.

Nowoczesne fregaty Martadinata wspierane są przez pięć starych fregat typu Ahmad Yani, które Dżakarta odkupiła w latach osiemdziesiątych od Koninklijke Marine. Są to przestarzałe jednostki, zwodowane w połowie lat sześćdziesiątych i w najbliższych latach zostaną zastąpione przez sześć FREMM-ów zbudowanych przez Fincantieri. Fregaty uzupełniane są przez łącznie dwadzieścia cztery korwety pięciu typów.



Postępy w programie fregat typu 31

Znaczne postępy w budowie nowych fregat odnotowali również Brytyjczycy. Royal Navy poinformowała o zaawansowanych pracach przy budowie kadłuba pierwszej jednostki – przyszłego HMS Venturer. Po osiemnastu miesiącach zbudowano znaczną część sekcji kadłubowych i rozpoczęło się malowanie części dennej i dziobowej.

Fregata ma zostać wytoczona z hali w przeciągu roku. W ubiegłym miesiącu Babcook wspólnie z Royal Navy przedstawili dziewięciu pierwszych członków załogi Venturera, w tym przyszłego dowódcę – komandora Chrisa Cozensa.  Przekazano również, że we wrześniu planowane jest symboliczne położenie stępki pod drugą jednostkę typu – HMS Active. Na opublikowanych przez Royal Navy zdjęciach widoczne są już pierwsze trzy gotowe sekcje denne kadłuba.

W 2019 roku konsorcjum pod przewodnictwem Babcocka wygrało rywalizację o zamówienie o wartości 1,25 miliarda funtów na pięć nowych fregat dla Royal Navy. Okręty typu 31 powstają na bazie projektu Arrowhead 140 opracowanego we współpracy z Thalesem i BMT, a opartego na duńskich fregatach typu Iver Huitfeldt. W służbie Royal Navy okręty nazwano jako typ Inspiration.

Prace nad okrętami prowadzone są w stoczni w szkockim Rosyth. Wszystkie okręty mają zostać przekazane brytyjskiej flocie do końca 2028 roku, a wprowadzenie do służby ostatniej fregaty ma nastąpić do 2030 roku.



Postępy notuje również program budowy trzech fregat rakietowych „Miecznik” – nieco ponad tydzień temu na terenie PGZ Stoczni Wojennej odbyła się uroczystość palenia blach pod prototypową jednostkę – przyszłego ORP Wicher. Warto również dodać, że australijski rząd rozważa wspólnie z Nową Zelandią zbudować serię lżejszych jednostek od planowanych fregat typu Hunter, gdzie faworytem ma być Babcook z projektem AH140.

Zobacz też: Silniki dla F-35 za drogie, za słabe i opóźnione