16 stycznia strona internetowa Navy Times poinformowała, że śmigłowcowiec desantowy USS Wasp (LHD 1), będący najstarszym okrętem typu Wasp, po niespełna dwóch latach zakończy swój przydział do wysuniętej bazy Sasebo w Japonii. Dzień później serwis USNI News podał, że kolejnym okrętem tej klasy, który wystąpi w roli w flagowej jednostki sił desantowych 7. Floty US Navy, będzie USS America (LHA 6).
USS Wasp w ubiegłym roku wychodził ze swego japońskiego portu dwukrotnie, w tym w pierwszy bojowy rejs F-35B. Około 20 września jego bazą macierzystą znów stanie się Norfolk w Wirginii. Jak powiedział wiceadmirał Richard Brown, dowodzący siłami nawodnymi US Navy na Pacyfiku, powodem tego są konieczność wykonania prac remontowych na Waspie i terminy dostępności doków w stoczniach.
Szef działań desantowych amerykańskiej floty nawodnej, generał dywizji David Coffman, mówi, że USS America i mający być oddany do służby (z opóźnieniem) na jesieni USS Tripoli (LHA 7) są inne niż reszta jednostek tej klasy i powinny funkcjonować poza zwykłym harmonogramem rejsów. Dlatego jeden z nich stacjonował będzie na stałe w Azji, a drugi służyć ma jako rezerwa i testować nowe rozwiązania.
Kolejnymi śmigłowcowcami desantowymi typu Wasp już przystosowywanymi lub właśnie oczekującymi na dostosowanie do prowadzenia operacji z udziałem F-35B są USS Boxer (LHD 4), USS Makin Island (LHD 8) i USS Bonhomme Richard (LHD 6). Korpus Piechoty Morskiej może jednak nie nadążać z równie szybkim przezbrajaniem w Lightningi II odpowiedniej liczby eskadr F/A-18 i AV-8B.
Zobacz też: USS America jako lekki lotniskowiec
(usni.org, navytimes.com; na fot. USS America i USS Pearl Harbor)