Rheinmetall poinformował o zakon­trak­to­wa­niu dostaw samo­bież­nych zestawów przeciw­lot­ni­czych Skyranger 35 na podwoziu czołgów Leopard 1 dla Ukrainy. Koncern nie zdradza szczegółów, a ogólnikowe informacje z oficjalnego komunikatu wprowadzają nawet pewne zamieszanie. Niemniej Ukraina ma otrzymać niezwykle potrzebny system.

Pierwsze informacje o rozmowach między Kijowem a Rheinmetallem w sprawie sprzedaży Skyrangera 35 pojawiły się na początku września. Na potwierdzenie trzeba było poczekać miesiąc. Nie wiadomo, ile zestawów obejmuje umowa. Komunikat prasowy koncernu mówi o „kolejnych Skyrangerach 35 na podwoziu Leoparda 1”. Czy zatem już wcześniej zawarto jakąś umowę albo w trakcie negocjacji liczba zestawów wzrosła, a dostawy rozbito na oddzielne części?

Pewnym zaskoczeniem jest też wiadomość, że za integrację i produkcję Skyrangerów 35 dla Ukrainy odpowiadać będzie Rheinmetall Italia. Czy jest to jakaś zachęta dla Rzymu w sprawie zamówienia bojowych wozów piechoty Lynx KF41 i czołgów podstawowych Panther KF51? Kontrakt ma realizować powołana specjalnie w tym celu spółka Leonardo Rheinmetall Military Vehicles (LRMV). Jest też inna, najprostsza ewentualność: we włoskich składach uzbrojenia może być najwięcej Leopardów 1, których podwozia oceniono jako zdatne do wykorzystania.

Najciekawsze z podanych informacji dotyczą finansowania ukraińskiego kontraktu. Pieniądze na ten cel wyłoży nieujawnione państwo członkowskie Unii Europejskiej, a środki będą pochodzić z odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów. Nie podano wartości umowy, ma to być trzycyfrowa kwota w milionach euro.

Skryanger 35, jeszcze na podwoziu transportera opancerzonego Boxer, miał premierę w roku 2018. Działko kalibru 35 milimetrów daje niewątpliwie dużą siłę ognia, jednak kolejni użytkownicy systemu Skyranger, czyli Niemcy, Dania i Węgry, decydowali się na wersję uzbrojoną w mniejsze działko kalibru 30 milimetrów. Powód był prosty. Wszyscy klienci wybrali system artyleryjsko-rakietowy. Uznano, że wieża Skyranger z działkiem 35‑mili­met­rowym po dodaniu wyrzutni pocisków prze­ciw­lot­ni­czych będzie zbyt ciężka.

Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 2000 złotych miesięcznie.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.

GRUDZIEŃ BEZ REKLAM GOOGLE 89%

Rheinmetall najwyraźniej uznał jednak działko kalibru 35 mili­met­rów za bardziej perspek­ty­wiczne. Zapewne swoją rolę odgrywa też dążenie do jak najwięk­szej unifikacji z naziemnym systemem przeciw­lot­ni­czym Skynex, także dostarczonym Ukrainie. Skynex wykorzystuje wprawdzie działko Oerlikon Revolver Gun Mk 3, a Skyranger – KDG 35/1000, jak jednak zapewnia Rheinmetall, oba działka wykazują wysoki stopień unifikacji. Stąd też postawiono na nowy, cięższy nośnik dla Sky­ran­gera 35.

Pierwszy wybór padł na Leoparda 2. Zestaw na jego podwoziu miał premierę na ubiegło­rocz­nym Eurosatory. Z uwagi na wysokie koszty oraz stale rosnące zapo­trze­bo­wa­nie na Leopardy 2 i inne wozy na ich podwoziach pomysł ten odłożono na półkę. We wrześniu 2024 roku podczas orga­ni­zo­wa­nych przez Rheinmetalla Skyranger System Demonstration Days pokazano system na podwoziu Leoparda 1. Natychmiast pojawiły się nawet spekulacje, że takie rozwiązanie może być zaofero­wane Ukrainie, otrzymującej niemieckie i duńskie Leo­pardy 1 w ramach pomocy wojskowej.

W minionych latach Skyranger 35 przeszedł ewolucję. Wieżę prze­pro­jek­to­wano i zopty­ma­li­zo­wano. Tym sposobem udało się zreduko­wać jej masę do około 4 ton, czyli tyle, ile w przy­padku Sky­ran­gera 30. Sęk w tym, że masa dla Sky­ran­gera 35 nadal nie obejmuje pocisków prze­ciw­lot­ni­czych. Zmiany nie objęły tylko kuracji odchu­dza­jącej. Duży nacisk położono na uodpor­nie­nie systemu wykrywa­nia i śledze­nia celów na zakłóce­nia ze strony przeciw­nika. W rogach wieży pojawiły się cztery anteny radaru AESA Oerlikon AMMR (Multi-Mission Radar) pracującego w paśmie S. Według producenta Oerlikon AMMR automa­tycz­nie klasyfikuje i śledzi całe spektrum zagro­żeń powietrz­nych, takich jak mini- i mikro­drony, pociski rakietowe i moź­dzie­rzowe atakujące pod stromym kątem oraz oczywiście także uzbrojenie powietrze–ziemia i pociski manewrujące.

Uzupełnieniem radaru AESA jest pracujący w paśmie Ku radar śledzenia celów współ­dzia­ła­jący z głowicą opto­elek­tro­niczną. Całość zintegrowano z siecio­cent­rycz­nym systemem kie­ro­wa­nia ognia Skymaster. Nowego Skyrangera 35 posadzono na podwoziu Leoparda 1. Wybór nie jest przypadkowy. Sporo czołgów tego typu pozostaje w magazynach, oferując względnie łatwo dostępne, a przede wszystkim tanie podwozia.

Warto wspomnieć o jeszcze jednej zmianie. Nowa wieża Skyrangera 35 jest bezzałogowa, cała trzyosobowa załoga zajmuje miejsca w kadłubie. W przypadku Leoparda 1 wymusiło to zmiany w aranżacji wnętrza kadłuba: dowódcę i celowniczego posadzono na lewo od kierowcy, na ich potrzebę wycięto nowy właz. Rheinmetall zastrzega jednak, iż system można zintegrować z dowolnym podwoziem o odpowiedniej nośności. Także we wrześniu 2024 roku na targach przemysłu obronnego Defence Vehicles Dynamics (DVD) powrócił Skyranger na podwoziu Boxera. Rheinmetall stara się w ten sposób zdobyć zainteresowanie brytyjskich wojsk lądowych. Natomiast na tegorocznej wystawie DSEI premierę miał zestaw na podwoziu bojowego wozu piechoty Lynx.

Rheinmetall