Czeskie przedsiębiorstwo Aero Vodochody otrzymało pierwsze zamówienie na samolot szkolno-treningowy L-39NG. Kupcem będą wojska lotnicze Senegalu, które zdecydowały się na pozyskanie czterech egzemplarzy.
W szeregach Armée de l’Air Sénégalaise czeskie samoloty będą służyć także – a może nawet przede wszystkim – do atakowania celów naziemnych. Będą wyposażone w instalacje niezbędne do podwieszania uzbrojenia, nie tracąc przy tym możliwości w zakresie szkolenia pilotów. Jako maszyny uderzeniowe będą służyły ramię w ramię z trzema zamówionymi brazylijskimi samolotami Embraer EMB-314 Super Tucano.
Obecnie Senegalczycy w ogóle nie dysponują samolotami bojowymi.
Prezes Aero Vodochody Giuseppe Giordo zapewnia, że trwają „bardzo zaawansowane” negocjacje z jeszcze dwoma klientami. Nie ujawnił jednak, o które kraje chodzi. Niewykluczone, że jednym z nich jest Wietnam, o którego zainteresowaniu L-39 mówiło się rok temu.
Zobacz też: Senegal kupił tureckie pojazdy opancerzone
(flightglobal.com)
