Wczoraj w obwodzie twerskim rozbił się rosyjski myśliwiec wielozadaniowy Su-30M2. Obaj członkowie załogi zdołali się katapultować. Początkowo informowano, że przyczyną wypadku mogła być awaria silnika lub kolizja z ptakiem, ale wkrótce wyszły na jaw doniesienia sugerujące, że mogło dojść do omyłkowego zestrzelenia w trakcie ćwiczeń.

Według informacji uzyskanych przez agencję TASS i innych nieoficjalnych informacji w rosyjskich mediach i portalach społecznościowych rozbity samolot został trafiony pociskiem (lub pociskami) z działka kalibru 30 milimetrów w czasie ćwiczebnej walki manewrowej z – prawdopodobnie – Su-35S. Maszyna ta pełniła wcześniej dyżur bojowy w systemie obrony powietrznej kraju, ale kiedy po zakończeniu dyżuru spod skrzydeł zdjęto pociski, obsługa techniczna zapomniała o wyjęciu amunicji do działka.

Pojawiają się też komentarze, że Rosjanie w ogóle nie praktykują wyjmowania amunicji, natomiast do lotów ćwiczebnych działka są dezaktywowane poprzez rozłączenie złącza SzR. Tak czy inaczej – nikt nie zauważył niedopatrzenia, a Su-35 niebawem został skierowany do lotu ćwiczebnego z działkiem gotowym do strzału. Wkrótce potem było już za późno, aby cokolwiek zrobić. Zestrzelony Su-30M2 rozbił się w lesie, z dala od terenów zabudowanych.

Kolejne nieoficjalne informacje wskazują, że pechowa maszyna to RF-95869 z 3. Mieszanego Pułku Lotniczego podlegającego 4. Armii Odznaczonej Orderem Czerwonego Sztandaru WWS i PWO. Pułk obecnie stacjonuje w Krymsku w Kraju Krasnodarskim. Z kolei mimowolne zwycięstwo powietrzne miał odnieść Su-35S z 790. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego należącego do 6. Leningradzkiej Armii Odznaczonej Orderem Czerwonego Sztandaru WWS i PWO.

Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku wyszło na jaw, iż MiG-31, który rozbił się dwa lata wcześniej na poligonie Tielemba, również został pomyłkowo zestrzelony. Wówczas winowajcą była druga maszyna tego samego typu, a użytą bronią – najpewniej pocisk powietrze–powietrze R-33. Z kolei podobny w skutkach incydent z działkiem zdarzył się dwa lata temu w Belgii. Wówczas zniszczony został jeden F-16, a drugi doznał uszkodzeń.

Zobacz też: Fale upałów utrudnią życie amerykańskiego wojska

(aviation-safety.net, tass.ru)

Dmitry Terekhov, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic