Myśliwiec F-4E Phantom II sił powietrznych Korei Południowej rozbił się wczoraj około godziny 12.20 czasu lokalnego podczas lotu nad Morzem Żółtym. Obaj piloci zdołali się katapultować i nie odnieśli obrażeń, ale zostali przewiezieni na badania do szpitala w Cheongju. Nie odnotowano żadnych strat w infrastrukturze cywilnej.

Pechowa maszyna należała do 10. Skrzydła Myśliwskiego z Suwonu, 35 kilometrów na południe od Seulu. Do wypadku doszło po mniej więcej czterdziestu minutach lotu, gdy Phantom wracał już na lotnisko macierzyste. Samolot wpadł do wody dziewięć kilometrów na południe od portu Jeongok.

—REKLAMA—

Jak podaje agencja Yonhap, w samolocie doszło do pożaru jednego z dwóch silników. Pilot skierował maszynę z dala od terenów zabudowanych, po czym obaj lotnicy uruchomili fotele wyrzucane. Loty Phantomów zawieszono do czasu zbadania przyczyn wypadku.

Korea Południowa jest jednym z czterech ostatnich – obok Grecji, Turcji i Iranu – użytkowników „Nosorożców”. Wraz z wprowadzaniem do służby F-35A kariera Phantomów na Półwyspie Koreańskim po blisko sześćdziesięciu latach zbliża się jednak nieubłaganie do końca. Jeśli nie nastąpi nagła zmiana planów, odejdą na emeryturę w 2024 roku.

Południowokoreański F-4E, numer seryjny 76-0499, luty 1979 roku.
(MSgt. Philip J. Lewis, USAF)

Pierwsze Phantomy II – należące do partii osiemnastu maszyn w wersji F-4D z nadwyżek sprzętowych US Air Force – trafiły do Korei Południowej w sierpniu 1969 roku w ramach programu Peace Spectator. W roku 1977 Seul zamówił również fabrycznie nowe F-4E (trzydzieści siedem egzemplarzy), a kilka lat później także partię maszyn używanych (pięćdziesiąt siedem). Ostatni wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych F-4 – noszący amerykański numer seryjny 78-0744 i będący egzemplarzem numer 5057 – trafił właśnie do Korei Południowej (ostatni w ogóle Phantom powstał w Japonii).

Z ponad dziewięćdziesięciu F-4D pozyskanych przez Seul ostatnie wycofano ze służby w 2010 roku. Cztery lata później pożegnano ostatniego z osiemnastu rozpoznawczych RF-4C. Do 2016 roku skreślono ze stanu także wszystkie poamerykańskie F-4E i od tej pory w służbie pozostają już tylko egzemplarze wyprodukowane dla Korei Południowej – obecnie lata ich około dwudziestu. Koreańczycy czynili przymiarki do kompleksowej modernizacji swoich F-4E, ale ostatecznie zawsze pieniądze były pilniej potrzebne na coś innego.

Zobacz też: Romans oficerów zagroził bezpieczeństwu brytyjskiego systemu odstraszania nuklearnego

Republic of Korea Armed Forces