Pierwszy lord morski, admirał Tony Radakin stwierdził, że coraz bardziej asertywne Chiny mogą stworzyć zagrożenie dla Wielkiej Brytanii, wysyłając swoje okręty na północny Atlantyk przez Arktykę. Wagę tych słów podkreśla fakt, że zostały wypowiedziane na pokładzie lotniskowca HMS Prince of Wales (R09).
Zdaniem Radakina topnienie lodów na Dalekiej Północy stwarza dogodne warunki nie tylko dla żeglugi handlowej, ale również dla okrętów wojennych. Północną Drogą Morską można dopłynąć z Dalekiego Wschodu do Europy nawet w o połowę krótszym czasie niż tradycyjną trasą przez cieśninę Malakka i Kanał Sueski.
Według Royal Navy żegluga zwykłych statków handlowych w Arktyce bez asysty lodołamaczy jest możliwa już nie tylko latem, ale nawet we wrześniu i październiku. Chris Parry, kontradmirał w stanie spoczynku, ostrzega, że ze względu na strategiczne znaczenie Chiny mogą we współpracy z Rosją dążyć do ograniczenia innym państwom możliwości korzystania z Północnej Drogi Morskiej.
Pierwszy lord morski przypomina, że Wielka Brytania leży u wylotu szlaku arktycznego, i zadaje retoryczne pytanie, którędy rosnąca chińska flota może zostać skierowana na Atlantyk. Zmiany klimatyczne i rosnące znaczenie Arktyki sprawiły, że Londyn postanowił zwiększyć swoją obecność wojskową w regionie.
Jednocześnie za sprawą kontrowersyjnej ustawy o bezpieczeństwie narodowym wprowadzonej przez Pekin w Hongkongu z pogwałceniem wcześniejszych porozumień brytyjsko-chińskie relacje osiągnęły historyczne dno. Napięcia zaczęły się jednak już wcześniej. W odpowiedzi na chińską ekspansję już w roku 2018 brytyjskie ministerstwo obrony zapowiedziało skierowanie w roku 2021 lotniskowca HMS Queen Elizabeth (R08) w rejon strategicznie ważnej cieśniny Malakka.
Admirał Radakin jest kolejnym brytyjskim wojskowym wskazującym na Chiny i Rosję jako istotne zagrożenie dla Wielkiej Brytanii. W ostatnich tygodniach generałowie sir Mark Carleton-Smith, szef sztabu generalnego, i sir Nick Carter, szef sztabu obrony, wzywali do zwiększenia brytyjskiej obecności wojskowej w Azji.
Zobacz też: Stoltenberg: NATO musi się przeciwstawić Chinom
(theguardian.com)