Zdaniem dziennika Wiedomosti Rosoboroneksport rozpoczął dostawy uzbrojenia dla Azerbejdżanu o łącznej wartości nawet miliarda dolarów. Jest to realizacja umów podpisanych w latach 2011–2012.
Dziennik powołuje się na anonimowe źródło w rosyjskim ministerstwie obrony i zdjęcia zamieszczone na portalu milkavkaz.net, specjalizującym się w zagadnieniach militarnych na Zakaukaziu. Fotografie mają dowodzić, że dostawy są realizowane już od pewnego czasu. Agencja RIA Novosti usiłowała uzyskać potwierdzenie tych rewelacji od rzecznika prasowego Rosoboroneksportu, ten jednak odmówił komentarza.
Według informacji opublikowanych przez Wiedomosti Azerbejdżan miał zakupić dziewięćdziesiąt cztery czołgi podstawowe T-90S, sto bojowych wozów piechoty BMP-3, osiemnaście haubic samobieżnych Msta-S, osiemnaście moździerzy samobieżnych Wena, osiemnaście artyleryjskich systemów rakietowych BM-30 Smiercz i sześć wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych TOS-1A. Łączną wartość całego tego uzbrojenia dziennik wycenia na pomiędzy siedemset milionów a miliard dolarów.
Dostawy do Azerbejdżanu wywołały bardzo duże zdziwienie. Rosoboroneksport nie informował o podpisywaniu jakichkolwiek umów z Baku. Ponadto Azerbejdżan stale pozostaje w konflikcie o Górny Karabach z Armenią, najbliższym sojusznikiem Rosji na Zakaukaziu. Smaczku sprawie dodaje fakt, że w ostatnim czasie doszło do zacieśnienia związków z Turcją i Azerbejdżan wykazywał duże zainteresowanie tamtejszym uzbrojeniem.
(en.rian.ru)