Chińska telewizja publiczna CCTV-13 wyemitowała reportaż poświęcony produkcji i eksportowi dronów korporacji CAIG. Tylko bezzałogowców typu Wing Loong II miano sprzedać już ponad sto sztuk.

Wing Loong, znany też pod eksportowym oznaczenie Pterodactyl, to rodzina bezzałogowców klasy MALE. Z racji zbliżonego wyglądu są też często nazywane „chińskim Predatorem”. Sztandarowy obecnie model Wing Loong II ma rozpiętość skrzydeł 20,5 metra, osiąga prędkość maksymalną 370 kilometrów na godzinę i pułap rzędu 9000 metrów. Długotrwałość lotu ma wynosić 20 godzin. Unikatową cechą chińskich dronów jest opracowanie licznej rodziny uzbrojenia powietrze–ziemia, obejmującego pociski kierowane oraz bomby kierowane i korygowane.

W ciągu ostatnich trzech lat zakłady lotnicze w Chengdu (CAIG) miały zainwestować w linie produkcyjne około 127 milionów euro. Łączne zyski korporacji w ciągu ostatnich pięciu lat wygenerowane przez myśliwce J-10, J-20 i bezzałogowce rodziny Wing Loong ma sięgać 2 miliardów euro.

Lista państw, które zdecydowały się na zakup dronów Wing Loong, jest trudna do prześledzenia. Wśród pewnych klientów są Arabia Saudyjska, Indonezja, Kazachstan i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Niepotwierdzone doniesienia wymieniają jeszcze Egipt, Nigerię i Uzbekistan.

Zobacz też: W Chinach powstaje trudno wykrywalny UCAV naddźwiękowy?

(eastpendulum.com)

Mztourist, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International