Jedną z licznych nowości zaprezentowanych przez rosyjski przemysł zbrojeniowy na forum Armija 2018 był zmodernizowany śmigłowiec uderzeniowy Mi-28NE. Najnowsza wersja tej maszyny dysponuje – według oficjalnych komunikatów – znacznie zwiększonymi możliwościami bojowymi.

Przede wszystkim śmigłowiec zintegrowano z pociskami przeciwpancernymi Chrizantiema-M o zasięgu 10 kilometrów i umożliwiono mu przenoszenie klasycznych bomb o wagomiarze do 500 kilogramów. Ponadto modyfikacje układu napędowego – w tym łopat wirnika – mają sprawić, że śmigłowiec będzie lepiej radził sobie z działaniem na dużej wysokości i w wysokich temperaturach.

Najciekawsza jest jednak informacja o możliwości współpracy z bezzałogowymi aparatami latającymi. Rosjanie twierdzą, że załoga śmigłowca będzie w stanie kontrolować kilka dronów w czasie rzeczywistym. Śmigłowiec otrzymał w tym celu dodatkowy pakiet aparatury łącznościowej.

– Wyposażenie śmigłowca w nowe uzbrojenie i zwiększenie jego możliwości bojowych sprawi, że będzie on jeszcze bardziej pożądany na światowych rynkach – przekonuje szef działu lotniczego holdingu Rostiech Anatolij Sierdiukow. Dodatkowa litera E w nazwie Mi-28N oznacza właśnie Eksportnaja, czyli eksportowa.

Zobacz też: Przyszły dron USMC – groźny, nawet gdy nieuzbrojony

(tvzvezda.ru)

Yevgeny Volkov, Creative Commons Attribution 3.0 Unported