Podczas wizyty w Mozambiku minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow zapowiedział wzmocnienie współpracy wojskowej między oboma krajami. Rosjanie zapewnili, że gotowi są dołożyć wszelkich starań, aby wesprzeć swoich partnerów w ich walce z zagrożeniem ze strony ekstremistów.
Deklaracja Moskwy związana jest z atakami na miasta w północnym Mozambiku. Rajdy na posterunki policji przypisywane są islamskim ekstremistom powiązanym z Asz-Szabab. Od października 2017 roku miejscowe służby bezpieczeństwa aresztowały ponad 300 osób w związku z podejrzeniem o współpracę z grupami dokonującymi uderzeń w strategicznie istotnej części kraju.
Dla Rosji utrzymanie bliskich relacji z Mozambikiem jest ważne ze względów ekonomicznych. Ataki terrorystyczne nastąpiły w tej części kraju, w której znajdują się bogate złoża gazu ziemnego. W 2015 roku Rosnieft uzyskał trzy licencje na prowadzenie wydobycia w regionie, dlatego zapewnienie bezpieczeństwa dla rozpoczętych inwestycji jest kluczowe dla rosyjskich interesów we wschodniej Afryce.
Zobacz też: T-90M w służbie za kilka miesięcy
(bloomberg.com)
