Minister obrony Siergiej Szojgu nakazał zwiększenie tempa budowy infrastruktury wojskowej na Kurylach. Decyzja wywołała oburzenie Tokio, mającym pretensje do południowej części archipelagu.

Szojgu miał nakazać przyspieszenie prac podczas spotkania we Władywostoku, przy czym po raz pierwszy wspomniał także o rozbudowie infrastruktury cywilnej na wyspach. Minister przeprowadza obecnie inspekcję Wschodniego Okręgu Wojskowego. Rosyjskie ministerstwo obrony w swoim oświadczeniu nie podało większej liczby szczegółów.

Należące do Japonii Kuryle zostały w sierpniu 1945 roku zagarnięte przez Związek Radziecki. Pomimo prowadzonych od śmierci Stalina negocjacji obu stronom nie udało się dojść do porozumienia. We wrześniu 2013 premier Abe wystąpił z kompromisową ofertą, która początkowo zyskała uznanie Kremla. Kryzys na Ukrainie doprowadził do zamrożenia dalszych rozmów. Pomimo koncyliacyjnej postawy Japonii, sprzeciwiającej się amerykańskim i europejskim sankcjom, Rosja ogłosiła w kwietniu 2014 plan wzmocnienia kurylskich garnizonów. Na wyspy mają trafić między innymi system przeciwlotniczy S-400, taktyczne rakiety balistyczne Iskander oraz rakietowy system obrony wybrzeża K300P. Żeby jeszcze bardziej zniechęcić Tokio, Rosjanie przeprowadzili na Kurylach w sierpniu ubiegłego roku duże manewry wojskowe.

(reuters.com, fot, ChrisDHDR, via Anatoly Gruzevich, VNIRO Russia via Wikimedia Commons)