Rzecznik prasowy kaliningradzkie stoczni Jantar Siergiej Michajłow powiedział, że testy stoczniowe okrętu desantowego projekt 11711 Iwan Grien zbliżają się do końca. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym miesiącu jednostka rozpocznie próby morskie.

Próby stoczniowe rozpoczęły się w październiku 2015 roku. Okręt obsadzono marynarzami Floty Bałtyckiej. Niedawno został wprowadzony do doku, gdzie jest przygotowywany do wyjścia w morze w celu przeprowadzenia prób technicznych systemów okrętowych i uzbrojenia oraz ostatecznego zgrania załogi. Najwyraźniej szereg niepowodzeń przy budowie Iwana Griena Rosjanie mają już za sobą.

Wyporność okrętów projektu 11711 wynosi blisko 6 tysięcy ton, długość natomiast – 120 metrów. Może rozwijać prędkość 18 węzłów i przewozić trzynaście czołgów lub trzydzieści sześć bojowych wozów piechoty, lub od 300 do 380 żołnierzy piechoty morskiej. Będzie zdolny do spędzenia około trzydziestu dni na pełnym morzu. Kadłub i nadbudówki wykonane są ze stali. Okręt wyposażony jest w rampę rufową, na pokładzie znajduje się hangar, który co da zasady może pomieścić jeden śmigłowiec (w razie potrzeby, dzięki specjalnym rozwiązaniom konstrukcyjnym, będą mogły zmieścić się dwa Ka-29 lub Ka-52K).

Uzbrojenie stanowią dwie wyrzutnie niekierowanych pocisków rakietowych A-215 Grad kalibru 122 milimetry, dwa działa A-190 kalibru 100 milimetrów i dwa działka przeciwlotnicze AK-630M kalibru 30 milimetrów. Mają stanowić trzon sił desantowych i używane będą do przerzucania oddziałów piechoty morskiej, a w czasie pokoju także do prowadzenia operacji humanitarnych.

(navyrecognition.com; fot. K. A. Michaiłow, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)

K. A. Michaiłow, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported