Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew wydał dekret przedłużający do 31 stycznia 2012 roku stan wyjątkowy w ogarniętym protestami mieście Żanaozen za zachodzie kraju. Głowa państwa nie podała przyczyn swojej decyzji.
Stan wyjątkowy w Żanaozenie wprowadzono 17 grudnia i miał on trwać do 5 stycznia. Dzień wcześniej policja otworzyła ogień do protestujących robotników pracujących przy wydobyciu ropy naftowej. Zginęło co najmniej 16 osób, a ponad 100 zostało rannych. Uliczne protesty poprzedzone były ponad półrocznym strajkiem.
Kazachska prokuratura bada sprawę policjantów, którzy nadużywali siły. Sprawa stała się głośna po tym, jak w internecie pojawiły się nagrania pokazujące policjantów katujących bezbronnych robotników.
Stany Zjednoczone i Unia Europejska wyraziły swoje niezadowolenie z użycia siły wobec protestujących i zażądały uczciwego i przejrzystego śledztwa.
W połowie stycznia w Kazachstanie mają odbyć się wybory parlamentarne, w których prezydencka partia Nur Otan najprawdopodobniej przedłuży swoją władzę.
(www.rferl.org, www.ferghananews.com)
{{Image{src:_nazarbayev__1635576c.jpg |thumb:|title:|}Image}}