Stacjonująca w Spangdahlem w Niemczech 480. Eskadra Myśliwska 52. Skrzydła Myśliwskiego US Air Force zalicza się do jednostek przeznaczonych do przeniesienia do innego państwa. Eskadra wyposażona w wielozadaniowe samoloty bojowe F-16 zostanie przeniesiona do Włoch do bazy Aviano. Sekretarz obrony Mark Esper stwierdził, że będzie to odzwierciedlenie większego zaangażowania w rejonie Morza Czarnego, ale wyprowadzenie F-16 z Niemiec będzie miało o wiele poważniejsze konsekwencja na wielu polach.

Zmniejszenie obecności amerykańskiego lotnictwa w Niemczech dotyczy nie tylko 480. Eskadry, ale również 352. Skrzydła Operacji Specjalnych, które miało zostać przeniesione z RAF Mildenhall w Wielkiej Brytanii do Spangdahlem, ale ostatecznie pozostanie w dotychczasowym miejscu.

W opinii byłego szefa sztabu sił powietrznych generała Davida Goldfeina taki ruch jest słuszny i da dowódcom większą elastyczność. O ile pozostawienie jednostki w RAF Mildenhall przyniesie oszczędności, o tyle przeniesienie F-16 do Włoch będzie kosztowało, i to dużo. Dokładne szacunki nie są znane, chodzi jednakże nie tylko o proste przebazowanie samolotów, ale też o przeniesienie na stałe całego personelu i rodzin żołnierzy oraz odpowiednie powiększenie zaplecza mieszkalno-usługowego na miejscu.



Przeniesienie 480. Eskadry nie oznacza zamknięcia bazy w Spangdahlem. Ze względu na liczbę amerykańskich samolotów wykonujących operacje w Europie, sama baza w Ramstein nie byłaby w stanie ich obsłużyć, choćby ze względu na ograniczone miejsce na płytach postojowych czy ograniczoną pojemność zbiorników paliwa. Spangdahlem będzie prawdopodobnie działać jako baza zapasowa, wykorzystywana w czasie manewrów, a w czasie konfliktu zbrojnego zapewni dodatkowe rozproszenie sił.

F-15E z bazy Seymour Johnson goszczące w Spangdahlem w lipcu ubiegłego roku.
(US Air Force / Staff Sgt. Preston Cherry)

W wypadku wojny dodatkowa baza może stanowić głębię operacyjną i punkt przybycia posiłków do wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Baza została w ten sposób wykorzystana w 2019 roku w czasie ćwiczeń „Rapid Forge”, gdy przerzucono do niej F-15E z 4. Skrzydła Myśliwskiego z bazy Seymour Johnson w Karolinie Północnej.

W Spangdahlem stacjonuje także 52. Grupa Obsługi Amunicji, odpowiadająca między innymi za magazynowanie i obsługę bomb jądrowych przeznaczonych do wykorzystania przez Luftwaffe w ramach programu NATO Nuclear Sharing. Niemieckie Tornada mające przenosić te bomby stacjonują w bazie Büchel, oddalonej od Spangdahlem o pięćdziesiąt kilometrów.

Wyprowadzka jednostki zajmującej się obsługą bomb jądrowych może wpłynąć na niemiecką politykę i chęć posiadania uzbrojenia tego rodzaju na swoim terytorium, a co za tym idzie – także na chęć zakupu amerykańskich myśliwców w celu zastąpienia Tornad. Wyprowadzenie części wojsk amerykańskich z Niemiec może skutkować ochłodzeniem sojuszu i spowodować, że Berlin nie będzie chciał wydawać ogromnych pieniędzy na amerykańskie samoloty, jednocześnie tracąc wpływy związane z amerykańskim bazowaniem w Niemczech.

Zobacz też: Niemcy myślą o własnym kosmodromie

(defensenews.com)

US Air Force / Senior Airman Preston Cherry