Marynarka wojenna Filipin przyjęła południowokoreańską korwetę Chungju typu Pohang. Pod nową banderą okręt otrzymał nazwę Conrado Yap.
Jednostka jest optymalizowana pod kątem zwalczania okrętów podwodnych. Z pokładu zdjęto wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych Harpoon. Zachowano natomiast komplet uzbrojenia artyleryjskiego w postaci armaty Oto Melara Compact kalibru 76 milimetrów i dwóch zdwojonych działek przeciwlotniczych Bofors kalibru 40 milimetrów. Uzbrojenie do zwalczania zagrożenia podwodnego również pozostało bez zmian i stanowią je dwie potrójne wyrzutnie torped przeciw okrętom podwodnym i bomby głębinowe.
Potencjał korwety nie wywiera dużego wrażenia, ale i tak stanowi istotne wzmocnienie filipińskiej marynarki wojennej. Co ciekawe, kilka lat temu Korea Południowa proponowała Filipinom przekazanie innej korwety typu Pohang – Mokpo. Oferta została jednak odrzucona.
Budowane w na przełomie lat 80. i 90. korwety typu Pohang są systematycznie wycofywane ze służby w południowokoreańskiej flocie. Część z nich została już przekazana innym państwom. Na liście odbiorców znalazły się marynarki wojenne Egiptu i Wietnamu, a także peruwiańska straż wybrzeża.
Przekazanie korwety to tylko drobny wycinek współpracy wojskowej między obydwoma państwami. W ostatnich latach Korea Południowa wyrosła na jednego z ważniejszych dostawców uzbrojenia dla Filipin. Do tej pory kontrakty objęły myśliwce FA-50PH i fregaty typu HDF-3000, z opcjami na kolejne egzemplarze.
Zobacz też: Filipiny zwiększają wydatki na siły zbrojne
(janes.com)
