W czwartek w zakładach w Cameri (na północy Włoch) odbyła się uroczystość roll-outu pierwszego F-35A Lightninga II dla Aeronautiki Militare. Maszyna ta, oznaczona numerem AL-1, jest zarazem pierwszym F-35 wyprodukowanym poza Stanami Zjednoczonymi. Jej oblot nastąpi za kilka miesięcy. Obecnie nie wiadomo, ile F-35 znajdzie się na stanie włoskich wojsk lotniczych i lotnictwa marynarki wojennej. Początkowo zakładano, że będzie ich 131, obecnie plany obejmują 90 maszyn, ale krążą pogłoski, że ostatecznie Rzym zdecyduje się na zaledwie 45.

Zakłady FACO (Final Assembly and Check Out) w Cameri wyprodukują wszystkie włoskie F-35A i F-35B, a także F-35A dla lotnictwa holenderskiego. W przyszłości mają tam powstawać Lightningi II również dla innych klientów europejskich.

– FACO w Cameri to zaiste klejnot koronny – mówiła Lorraine Martin, wiceprezes Lockheeda Martina i menadżer programu F-35. – Obecnie montowane jest tutaj pierwsze osiem włoskich F-35A. Poza tym jako europejskie centrum obsługi, napraw, remontów i modernizacji dla płatowców F-35 stworzy tysiące miejsc pracy w sektorze technicznym dla Włochów na kilkadziesiąt lat. Lockheed Martin jest dumny ze swoich związków z Włochami i ceni sobie wysoce kompetentnych pracowników Alenii Aermacchi budujących ten niesamowity odrzutowiec.

(informacja prasowa Lockheeda Martina; fot Lockheed Martin / Larry Bramblett)