Rada nadzorcza przedsiębiorstwa Piaggio Aerospace ogłosiła jego niewypłacalność i poprosiła o przydzielenie syndyka. Jest to kolejny etap wieloletnich problemów finansowych tej włoskiej firmy, usiłującej wrócić na rynek wojskowy dzięki bezzałogowcowi P.1HH HammerHead.
Trzy lata temu Piaggio zdobyło inwestora z Abu Zabi. Pozyskane w ten sposób fundusze miały pokryć długi i sprawić, że przedsiębiorstwo stanie na nogi i wyprodukuje osiem HammerHeadów dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Niestety restrukturyzacja nie przebiegła zgodnie z planem. Oświadczenie rady nadzorczej przyznaje, że w obecnych warunkach rynkowych niepewna sytuacja finansowa przedsiębiorstwa sprawia, iż nie jest ono w stanie zachować płynności finansowej.
Rozwój HammerHeada został spowolniony przez wypadek w czerwcu 2016 roku. Tymczasem flagowy produkt cywilny, Piaggio P.180 Avanti, którego płatowiec stanowi fundament drona, sprzedaje się coraz gorzej. O ile w 2008 roku znaleźli się nabywcy na trzydzieści P.180, o tyle w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku – zaledwie na trzy.
Włoskie ministerstwo obrony rozważało zakup aż dwudziestu P.1HH za ponad 760 milionów euro, ale poprzedni rząd nie zdążył zatwierdzić transakcji, a po zmianie władzy sprawa zamarła.
Zobacz też: Włosi rozwijają szkolenie pilotów
(flightglobal.com, defensenews.com)
