29 kwietnia upłynął ostateczny termin składania ofert w przetargu HX mającym wyłonić nowe wielozadaniowe samoloty bojowe dla fińskich sił powietrznych. Sumę przeznaczoną na zakup myśliwców, uzbrojenia i dodatkowych sensorów określono na 9,3 miliarda euro. W przetargu startują F-35A Lightning II, F/A-18E Super Hornet, Eurofighter Typhoon, JAS 39E Gripen i Dassault Rafale. Fiński rząd ma zamiar ogłosić zwycięzcę do końca tego roku.

Nowe samoloty będą miały zastąpić w służbie użytkowane w tej chwili F/A-18C/D. Ich wycofywanie rozpocznie się w 2025 roku i wtedy też powinny ruszyć dostawy nowych myśliwców. Zakończenie dostaw jest planowane na 2030 rok. Finlandia chce kupić sześćdziesiąt cztery samoloty.

Super Hornet

Według fińskich mediów Boeing złożył ofertę obejmującą pięćdziesiąt myśliwców F/A-18 Super Hornet Block III i czternaście samolotów walki elektronicznej EA-18G Growler. Nie wiadomo, jak wygląda podział na samoloty jedno- i dwumiejscowe w przypadku Super Hornetów.



Boeing nie ujawnił szczegółów swojej oferty, poinformował jedynie, że obejmuje ona obszerny plan zaangażowania fińskiego przemysłu. Boeing od początku argumentował, że jego samolot jest naturalnym następcą klasycznego Horneta i może wykorzystywać tę samą infrastrukturę, co znacznie obniży koszty wdrożenia do eksploatacji. Ponadto Boeing już teraz ma w Finlandii rozbudowaną bazę partnerów przemysłowych, którzy będą mogli produkować wybrane komponenty i serwisować samoloty.

F/A-18F Super Hornet.
(Maciej Hypś, Konflikty.pl)

F-35 Lightning II

Lockheed Martin, oferujący F-35A, jest równie tajemniczy. Nie ujawniono, ile samolotów zaoferował amerykański koncern, ale na wcześniejszych etapach twierdził on, że F-35 jest tak nowoczesny, że mniejsza liczba samolotów tego typu jest w stanie wykonać te same zadania co większa liczba samolotów starszej generacji.

– Produkcja F-35 będzie trwała przez co najmniej jeszcze dwadzieścia lat, a prace serwisowe będą zapewnione jeszcze w latach pięćdziesiątych – powiedziała Bridget Lauderdale z Lockheeda. – Finlandia nie tylko będzie wspierać własne myśliwce, ale też będzie zaangażowana we wsparcie globalnej floty F-35 poprzez produkcję ważnych komponentów.

Nie wiadomo, na ile poważnie można traktować te słowa. Koncern twierdzi, że ma przygotowanych wiele rozwiązań dla fińskiego przemysłu, ale nie wszystkie muszą dotyczyć udziału w  produkcji samego myśliwca. Jak wiadomo, udziały w produkcji F-35 zdobywa się poprzez wygrywanie wewnętrznych przetargów Lockheeda na dostawy poszczególnych części i teoretyczne żadne państwo nie ma zagwarantowanych zamówień. Ponadto serwis tych samolotów opiera się na sieci międzynarodowych centrów serwisowych. Dlatego zaangażowanie przemysłowe Lockheeda ma dotyczyć głownie innych programów obronnych.



Lockheed twierdził również, że dzięki licznym zamówieniom na F-35 z innych państw europejskich powstają możliwości współdzielenia wielu kosztów, co pozwoli obniżyć ogólne koszty utrzymania. Tyle że Finlandia nie jest członkiem NATO i chciałaby być w zakresie obsługi swoich myśliwców w jak największym stopniu suwerenna.

Eurofighter Typhoon

Reprezentujący konsorcjum Eurofighter koncern BAE Systems również nie ujawnił, ile myśliwców zawarł w ostatecznej ofercie. Stwierdzono jedynie, że oferta mieści się w fińskim budżecie, oferuje duże zaangażowanie dla fińskiego przemysłu i jest gwarantowana przez umowę międzyrządową. Wybór Typhoona ma sprawić, że Finlandia de facto stanie się kolejnym członkiem konsorcjum Eurofighter.

Eurofighter Typhoon.
(Maciej Hypś, Konflikty.pl)

Propozycja Eurofightera obejmuje ponad siedemdziesiąt różnych przedsięwzięć gospodarczych, w które może zostać zaangażowanych ponad sto fińskich przedsiębiorstw. Najważniejszym jest oferta uruchomienia na miejscu montażu końcowego myśliwców. Ogłoszono również gotowość do uruchomienia w Finlandii produkcji silników EJ200, które stanowią napęd Typhoona. Nie chodzi tu o wyprodukowanie silników jedynie do ewentualnych fińskich myśliwców, ale również o dostarczanie ich pozostałym użytkownikom.

Dodatkowo w wypadku wybrania Eurofightera Finlandia zostanie zaangażowana w program rozwoju nowego radaru Captor-E Mk 2 (European Common Radar System Mk 2). Poza wykrywaniem celów radar może być wykorzystany do ataków radioelektronicznych.



Dassault Rafale

Francuzi nie ujawnili żadnych szczegółów swojej oferty dla Finlandii. W przeszłości pojawiały się jedynie nieoficjalne informacje mówiące, że Finlandia uzyska zdolności serwisowania i modernizowania samolotów całkowicie niezależnie od Francji i może produkować na miejscu kadłuby myśliwców.

Francuski Rafale B z francuskiej Eskadry Myśliwsko-Doświadczalnej 1/30 „Côte d’Argent”.
(Aldo Bidini, GNU Free Documentation License, Version 1.2)

Oferta francuska obejmuje najprawdopodobniej myśliwce w najnowszym wariancie Rafale C F4, którego certyfikacja odbędzie się w 2024 roku, oraz z pewnością pewną liczbę dwumiejscowych Rafale’i B do zadań szkoleniowych i realizacji bardziej skomplikowanych zadań wymagających załogi dwuosobowej. Poza Francją Rafale’e zostały zamówione przez Indie, Katar, Egipt i Grecję.

Saab Gripen

Saab zaoferował pięćdziesiąt dwa jednomiejscowe Gripeny E, dwanaście dwumiejscowych Gripenów F wraz z pakietem uzbrojenia oraz dodatkowo dwa samoloty wczesnego ostrzegania i kontroli GlobalEye. Wśród oferowanego uzbrojenia znajdują się między innymi pociski Meteor, IRIS-T, SPEAR i KEPD350. Ponadto wybór szwedzkiej oferty stworzy nowe możliwości współpracy pomiędzy siłami powietrznymi Szwecji i Finlandii, które już teraz ściśle współpracują.

– Dzięki znakomitym osiągom i niezawodności Gripena Finlandia może odnowić swoją flotę myśliwców bez zmniejszania ich liczby – powiedział dyrektor Saaba Micael Johansson. – Dzięki bardzo konkurencyjnym kosztom utrzymania fińskie siły zbrojne zmieszczą się w zakładanym budżecie i nawet będą miały nadwyżkę, którą będą mogły przeznaczyć na inne cele. Oferując GlobalEye’e, dostarczamy dodatkowe możliwości wykrywania, a informacje o celach będą przekazywane w czasie rzeczywistym do myśliwców i reszty sił zbrojnych.



W przypadku wygranej Saaba w Finlandii zostanie utworzone centrum rozwoju i serwisu samolotów, w którym będzie prowadzona również produkcja wybranych elementów Gripena, a także montaż końcowy silników i całego samolotu. Ponadto będą tam realizowane usługi serwisowe, naprawy i przeglądy, które mają zapewnić suwerenne możliwości napraw i modernizacji obu samolotów do 2060 roku.

Już w tym momencie Saab współpracuje z fińskimi firmami przy dziesięciu projektach dotyczących mikrofal, a w przypadku wygranej współpraca ma obejmować ponad sto fińskich firm. Inne projekty badawcze będą obejmowały zagadnienia sztucznej inteligencji czy nowych sensorów.

Zobacz też: Wietnamskie MiG-i-21 mogą stać się dronami

(airforce-technology.com)

Tim Jansson / Saab