Zdaniem urzędników Organizacji Narodów Zjednoczonych bardzo możliwe jest zredukowanie środków pieniężnych, jakie ta organizacja przeznacza na prowadzenie operacji pokojowych na całym świecie.

W celu prowadzenia wszystkich operacji pokojowych na całym świecie w ONZ przeznacza sumę zbliżającą się do 8 miliardów dolarów (w 2011 r. było to 7,26 miliarda). To znaczący wzrost w porównaniu do początku ubiegłej dekady, kiedy to budżet operacji pokojowych ledwie sięgał 3 miliardów dolarów. Przez cały czas jej trwania tendencja była wzrostowa, a operacje prowadzone przez NZ były wymieniane, abstrahując od ich wad, jako pozytywny instrument oddziaływania na bezpieczeństwo międzynarodowe.

Takie opinie płynęły przede wszystkim z samego ONZ. Tego typu działaniom ONZ zarzuca się bardzo wiele, a w ostatnim czasie znów doszło do krytyki pod ich adresem z powodu wyjścia na jaw faktów dotyczących „nadużyć seksualnych” dokonywanych przez „błękitne hełmy”.

Jednak obecnie budżet operacji pokojowych może zostać zmniejszony o sumę 1 miliarda dolarów. To dość poważne cięcia, ale nie wydaje się, aby znacznie pogorszyły funkcjonowanie przedsięwzięcia, jakim są operacje pokojowe. Obniżenie puli będzie możliwe dzięki planowanemu na koniec 2012 r. zakończeniu operacji w Timorze Wschodnim. Redukcja żołnierzy i środków będzie następować również w Liberii oraz Darfurze. Obecnie dokonywany jest przegląd tych operacji pod kątem możliwych cięć i reorganizacji.

(http://www.defensenews.com)