Grono uczestników programu T-X niespodziewanie powiększyło się o jeszcze jedno konsorcjum. O możliwość wyposażenia US Air Force w nowy samolot szkolenia zaawansowanego ubiegać się będzie amerykańska Sierra Nevada Corporation wespół z tureckim Turkish Aerospace Industries.
Oba przedsiębiorstwa powołały do życia spółkę pod nazwą Freedom Aircraft Ventures LLC z siedzibą w stanie Kolorado. Ma ona wystawić do przetargu na następcę T-38 Talona (na zdjęciu) nową, całkowicie kompozytową konstrukcję w układzie z podwójnym statecznikiem pionowym, napędzaną dwoma silnikami Williams FJ44-4M zaczerpniętymi z komercyjnych biz-jetów. Jednostki napędowe tej rodziny wykorzystywane są między innymi w samolotach Cessna Citation CJ4 i PA-47 PiperJet, ale także w wojskowych samolotach szkolnych Aero L-39NG i Alenia Aermacchi M-345.
Według Aviation Week samolot proponowany przez Freedom Aircraft Ventures, opracowany od zera właśnie na potrzeby programu T-X, ma się wyróżniać przede wszystkim stosunkiem koszt/efekt. W założeniu będzie najmniej paliwożerny ze wszystkich uczestników przetargu (nawet o 40%) i będzie wymagać najmniej nakładów na obsługę.
Maszyna zwana wstępnie Freedom Trainer jest wprawdzie zoptymalizowana pod kątem programu T-X, ale docelowo ma być oferowana także innym państwom. Będzie jednak samolotem ściśle szkolno-treningowym, wszystko wskazuje na to, że ze względów oszczędnościowych konstruktorzy zrezygnowali z możliwości wykonywania zadań bojowych.
(aviationweek.com, fot. Alan Wilson, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic)