16 maja Inspektorat Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej i należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółka Jelcz podpisały umowę w sprawie produkcji 500 samochodów średniej ładowności wysokiej mobilności Jelcz 442.32. Pojazdy zasilą w przyszłości Wojska Obrony Terytorialnej, a wraz z nimi spółka zapewni pakiet logistyczny i szkoleniowy.
Łączna wartość porozumienia, wynosząca 420 milionów złotych, uwzględnia zamówienia gwarantowane i objęte prawem opcji. Wartość zamówienia gwarantowanego umową wynosi ponad 81,5 miliona złotych, zaś wartość części opcjonalnej – ponad 338,5 miliona złotych. To druga co do wartości umowa w historii Jelcza.
Podczas uroczystego podpisania umowy w siedzibie spółki Jelcz w Jelczu-Laskowicach obecni byli minister obrony narodowej Antoni Macierewicz i prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Błażej Wojnicz. Umowę podpisali szef Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej pułkownik Dariusz Pluta, zastępca szefa Szefostwa Techniki Lądowej Inspektoratu Uzbrojenia MON pułkownik Maciej Zając, prezes zarządu Jelcza Łukasz Dudkowski i wiceprezes zarządu Leon Szuturma.
W myśl kontraktu w latach 2017-2019 spółka Jelcz wyprodukuje i dostarczy polskim Siłom Zbrojnym samochody Jelcz 442.32 według następującego harmonogramu: w 2017 roku 100 sztuk (z czego 36 sztuk w ramach zamówienia gwarantowanego i 64 w ramach prawa opcji), w 2018 roku 250 sztuk (25 w ramach zamówienia gwarantowanego i 225 w ramach opcji) oraz w 2019 roku 150 sztuk (36 w ramach zamówienia gwarantowanego i 114 w ramach opcji).
Pakiet logistyczny składa się z odpowiedniej liczby zestawów naprawczych, przenośnych zestawów diagnostycznych i obsługowych. Pakiet szkoleniowy zapewni żołnierzom kształtowanie umiejętności związanych z obsługą, serwisowaniem i naprawą pojazdów.
Kolejne zamówienie
– Ostatecznym celem programu modernizacji sił zbrojnych jest uzyskanie po raz pierwszy od dziesięcioleci samodzielnej możliwości obrony terytorium Polski – powiedział Macierewicz. – Jak mało który zakład nie tylko dotrzymujecie terminów, a to jest główna bolączka polskiego przemysłu, także niestety polskiego przemysłu obronnego, ale tworzycie perspektywy pozwalająca zwiększyć zamówienia, a Polsce są wasze produkty bardzo potrzebne.
– To zamówienie o kluczowym znaczeniu z perspektywy rozwoju spółki – powiedział Łukasz Dudkowski, prezes zarządu Jelcz sp. z o.o. – Jego wartość jest historyczna, ponieważ tylko raz w historii zakładu udało nam się pozyskać większy kontrakt. Chcę podkreślić, że uzyskanie zamówienia na produkcję sprzętu dla Wojsk Obrony Terytorialnej ma dla nas charakter priorytetowy. Dzięki zamówieniom, jakie w Jelczu składa resort obrony, zapewniamy stabilną pracę setkom pracowników, a także możemy realizować strategię wieloletniego rozwoju fabryki.
– Podpisana umowa to już kolejne zamówienie związane z produkcją sprzętu dla Wojsk Obrony Terytorialnej skierowane do Polskiej Grupy Zbrojeniowej – podkreślił Błażej Wojnicz, prezes zarządu PGZ. – Ten fakt ma dla PGZ bardzo duże znaczenie. Stale podnosimy kompetencje przemysłowe naszych zakładów, żeby zapewnić siłom zbrojnym najlepsze uzbrojenie i sprzęt. Sprawne dostarczenie broni żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej, tak ważnych dla naszego kraju, jest priorytetowym zadaniem Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Samochód Jelcz 442.32 to pojazd specjalny o napędzie na cztery koła przystosowany do jazdy po drogach o nawierzchni twardej i w warunkach terenowych. Jest przeznaczony do przewozu materiałów i przedmiotów niebezpiecznych, technicznych środków zaopatrzenia materiałowego oraz sprzętu specjalistycznego. Konstrukcja skrzyni ładownej po demontażu opończy, pałąków i burt umożliwia zabudowę ławek do przewozu dwudziestu czterech żołnierzy.
Zobacz też: Stocznia Nauta zbuduje szwedzki okręt wywiadowczy
(informacja prasowa)
