We wtorek 14 maja oddział nigerskich wojsk lądowych wpadł w zasadzkę w pobliżu wsi Tongo Tongo we wschodniej części kraju. W wyniku ataku poległo dwudziestu ośmiu żołnierzy, a kolejni dwaj są na razie uznawani za zaginionych. Dwugodzinne starcie z dobrze uzbrojonym przeciwnikiem przeżyło dwudziestu dwóch żołnierzy.
Do napaści doszło w pobliżu miejsca, w którym bojownicy ostrzelali w 2017 roku amerykańskich komandosów. Służby bezpieczeństwa przyjmują roboczą hipotezę, iż tym razem również sprawcami są islamiści. Potwierdza to komunikat wydany przez Da’isz, które przyznało się do przeprowadzenia zasadzki.
Region, w którym spotykają się granice Nigru, Mali, Nigerii i Burkina Faso, od lat pozostaje niestabilny. Główne zagrożenie stanową walczące między sobą frakcje Boko Haram, jednak dzięki współpracy z przestępcami również mniejsze grupy stanowią poważne zagrożenie.
#Niger: Liste des soldats morts à la suite d'une embuscade tendue par les terroristes à Tongo Tongo dans la région de #Tillaberi le mardi 14 mai 2019 pic.twitter.com/ZOjQP8ycMH
— Mamane Kaka Touda, (@ToudaKaka) 15 maja 2019
Zobacz też: Dwaj Francuzi polegli, odbijając zakładników w Burkina Faso
(voanews.com)