Niemiecka komisja budżetowa zatwierdziła długo oczekiwane zamówienie na dodatkowe samoloty bojowe Eurofighter Typhoon. Otwiera to drogę do zawarcia i realizacji kontraktu o wartości 3,75 miliarda euro. Luftwaffe otrzyma dwadzieścia Typhoonów w najnowszym standardzie Tranche 5 w latach 2031–2034. W komunikacie resortu obrony stwierdzono, że Eurofighter jest filarem niemieckiej floty samolotów bojowych. Samoloty 5. transzy mają stopniowe przejąć zadania starzejących się Tornad w zakresie walki elektronicznej i rozpoznania (ECR), zapewniając Niemcom możliwość dalszej realizacji zobowiązań w ramach NATO.
Zamówienie na dwadzieścia samolotów będzie następnym kontraktem złożonym w ostatnich latach przez niemieckie ministerstwo obrony. W 2020 roku Berlin podpisał z Airbusem umowę na dostawę trzydziestu ośmiu Typhoonów – trzydziestu w wersji jednomiejscowej i ośmiu w dwumiejscowej. Maszyny te reprezentują najnowocześniejszy obecnie wariant Tranche 4. Nowe samoloty w standardzie Tranche 5 będą jednak pod wieloma względami różnić się od dotychczas zamówionych egzemplarzy.
Powstanie Eurofighterów Tranche 5 jest częścią wieloletniego programu rozwoju możliwości samolotu, nazwanego Long Term Evolution. Poza ulepszonym systemem samoobrony DASS (Defensive Aids Sub System) i zmodernizowanym interfejsem człowiek-maszyna, które będą zaimplementowane już w maszynach Tranche 4, W kabinie ma się pojawić dotykowy ekran wielkoformatowy o wymiarach 20,3 × 50,8 centymetra oferujący dużą dowolność konfiguracji zgodnie z preferencjami pilota i filozofią danych sił powietrznych.
Wyświetlacz oznaczony MFD-4820 będzie oferował wysoką jasność i będzie dostosowany do współpracy z goglami noktowizyjnymi. Jest projektowany tak, aby reagował na nacisk, więc będzie można zeń korzystać w standardowych rękawicach pilota. Ponadto wirtualne przełączniki będą reagowały dopiero po puszczeniu palca z przycisku, co ma ułatwić korzystanie z ekranu w czasie manewrowania lub turbulencji.
Nowy system DASS, oznaczony Praetorian Evolution, składa się z pięciu zestawów urządzeń widocznych na zewnętrznych powierzchniach płatowca. Są to: czujniki wykrywające opromieniowanie, czujniki wykrywające zbliżające się pociski, wyrzutniki flar i pasków aluminiowych pod skrzydłami, dwa zasobniki walki radioelektronicznej na końcówkach skrzydeł, a także zasobnik z celem pozorowanym Ariel, holowanym na stumetrowym przewodzie ze światłowodem i zdolnym działać przy prędkości do Mach 2. Ma on działać również jako system walki radioelektronicznej o możliwościach ofensywnych i system zwiadowczo-rozpoznawczy (co ma obejmować także identyfikowanie i wskazywanie celów), aby usprawnić współpracę Typhoona z maszynami kolejnej generacji.
Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 2000 złotych miesięcznie.
Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.
Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.
Kolejne zmiany będą obejmowały szeroko pojętą awionikę. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie mocy obliczeniowej komputerów pokładowych, które będą musiały przetwarzać dane z większej liczby sensorów i zarządzać coraz szerszym wachlarzem przenoszonego uzbrojenia. Niewykluczona jest także modernizacja silników EJ200. Ostateczna konfiguracja wersji Tranche 5 nie jest jeszcze ustalona. Wiadomo natomiast, że po niej w okolicy 2030 roku ma się pojawić kolejna modyfikacja: Phase 6 Enhancement.
W tej chwili konsorcjum Eurofighter ma na celu utrzymywanie myśliwców na poziomie odpowiadającym potencjalnym rywalom do 2060 roku. W komunikacie niemieckiego resortu obrony zaznaczono, że nowe maszyny otrzymają radar z aktywnym skanowaniem fazowym (AESA) E-Scan.
Eurofighter Tranche 5 Cockpit
work in progress. Whatch’ya think? pic.twitter.com/OJd3gwv7p2— Christoph Bergs (@MilAvHistory) June 6, 2024
Drugim powodem stałej modernizacji Eurofightera jest fakt, że opracowane dzięki temu urządzenia i rozwiązania techniczne zostaną później wykorzystane przy projektowaniu i budowie myśliwców nowej generacji, Tempesta i FCAS-a. Oba będą nie tylko samolotami, ale całymi systemami walki powietrznej obejmującymi środki rozpoznawcze czy roje współpracujących ze sobą maszyn bezzałogowych o różnym przeznaczeniu. Te same możliwości zyskają Eurofightery, które zostaną zintegrowane z lojalnymi skrzydłowymi i remote carrierami. To kolejny powód konieczności zwiększania możliwości komputerów i przesyłu danych w Typhoonach.
Oprócz zakupu kolejnych myśliwców komisja budżetowa zatwierdziła umowę o wartości 1,2 miliarda euro z firmami Saab i Northrop Grumman na dostawę kluczowych komponentów dla opracowywanej nowej wersji Typhoona. Konfiguracja ta, oznaczona Eurofighter EK (Elektronischer Kampf), będzie przeznaczona do walki elektronicznej i przełamywania systemów obrony powietrznej.
W ramach kontraktu firmy mają dostarczyć szwedzki system walki radioelektronicznej Arexis i pociski przeciwradarowe AGM-88E AARGM, a następnie zintegrować je z Eurofighterem EK. To właśnie te rozwiązania mają stanowić podstawowe wyposażenie i uzbrojenie nowej wersji samolotu. Docelowo w drodze przebudowy istniejących egzemplarzy powstanie piętnaście Eurofighterów EK, które zajmą w Luftwaffe miejsce wysłużonych Tornad ECR w roli maszyn SEAD (Suppression of Enemy Air Defence).
