Rzecz działa się ponoć niedawno i przypomina nieco dziecięcą zabawę w odgadywanie cieni. Pewnego razu D.J. Kremer, chorąży US Army będący poza domem, „z przyczyn logistycznych” na trzy dni pozostał bez dostaw jedzenia i picia. Gdy czwartego dnia trafiły do niego wojskowe racje żywnościowe MRE (Meal, Ready-to-Eat), pochwalił się zdjęciami z ich spożycia w mediach społecznościowych.

Pod postem chorążego pojawiły się komentarze, że obrazek na opakowaniu porcji pożywienia wygląda jak siedzący razem przy ognisku naczelny zwierzchnik sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych Donald Trump i amerykański raper Kanye West. Sprawą zainteresował się nawet serwis Military Times, opatrując swe doniesienie tytułem zaczynającym się od słów: Meal, Ready-to-Trump („posiłek gotowy, by trąbić”).

Skąd na obrazku domniemana obecność Kanyego Westa? Jakiś czas temu piosenkarz znany był jako gorący sympatyk Trumpa. Do historii przeszła ich bardzo zdawkowa rozmowa o niczym, którą przeprowadzili, gdy raper spotkał się z prezydentem w Gabinecie Owalnym Białego Domu. Później West stwierdził jednak, że został w tych kwestiach nadużyty i że już się nie miesza do polityki.

Wszystko by się zgadzało, gdyby nie fakt, że wedle opisu na opakowaniu rzeczony zestaw MRE pochodzi z menu 2009 roku. Wspominane logo trafiło na produkty od 2008 roku. Donald Trump zaś został wybrany w roku 2017. Nawet jeśli podobieństwo loczków i fal postaci na obrazku jest uderzające do wizerunku 45. prezydenta USA, nie można tu mówić o agitacji, a co najwyżej o przewidywaniu przyszłości. Niektórzy komentujący mieszają w to nawet uruchomiony w 2008 roku Wielki Zderzacz Hadronów.

Co ciekawe, to samo logo na amerykańskich MRE było już kiedyś obśmiewane przez internautów. Wtedy jednak porównywano czarnoskórą postać na prawo od rzekomego Trumpa do prezydenta Baracka Obamy. Skandal z prezydentem na opakowaniu wydaje się więc nieco… odgrzewany.

Zobacz też: Po wyborze Trumpa spada sprzedaż broni w USA

(militarytimes.com; na fot. tytułowej amerykańscy spadochroniarze z 82. Dywizji konsumują MRE w trakcie ćwiczeń „Swift Response” w 2016 roku)

US Army / Pfc. Rachel Wilridge