W ubiegłym tygodniu poinformowano, że zakończono modernizację okrętu flagowego estońskiej marynarki wojennej: niszczyciela min Admiral Cowan (M313). Jest to pierwszy z trzech okrętów tego typu, które zostaną unowocześnione.

Prace wykonywano od lipca do grudnia 2018 roku na mocy kontraktu z 2016 roku. Modernizacją okrętu zajmowali się stoczniowcy ze stoczni Babcock w Rosyth w północnej Szkocji. W trakcie prac zamontowano nowe moduły nawigacji satelitarnej, sonary kadłubowe 2193 oraz system dowodzenia i kierowania Thales M-CUBE. W pracach uczestniczy dwudziestoosobowy zespół specjalistów różnych dziedzin. Wartość umowy to około 30 milionów euro.

W najbliższym czasie Admiral Cowan wróci do Estonii, gdzie będzie przygotowywany do prób na Morzu Północnym, które odbędą się w maju. Testy morskie zweryfikują poprawność prac i będą sprawdzianem dla potencjału operacyjnego okrętu. W suchym doku stoczni w Rosyth znalazł się zaś Sakala (M314), drugi niszczyciel min typu Sandown, oczekujący na podjęcie prac od grudnia 2018 roku. Prace mają zakończyć się późną wiosną, a na modernizację czeka jeszcze trzeci okręt: Ugandi (M315).

Trzy okręty tego typu Brytyjczycy sprzedali estońskiej marynarce wojennej w 2006 roku. Po nieznacznej rewitalizacji stoczni Babcock w Rosyth trafiły do służby liniowej.

Zobacz też: Scoutspataljon bez wsparcia. Fiasko modernizacji estońskich CV90

(navaltoday.com)

Pjotr Mahhonin, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International