Dziennik Izwiestija doniósł o planach rosyjskiego ministerstwa obrony, które zamierza wyposażyć korwety projektu 22800 (typ Karakurt) i projektu 21631 (typ Bujan-M) w hipersoniczne pociski przeciwokrętowe 3M22 Cyrkon. Wcześniej planowano, że ten typ uzbrojenia otrzymają również fregaty, okręty podwodne oraz krążowniki Piotr Wielikij i Admirał Nachimow.
Dowództwo marynarki wojennej opracowało wymagania taktyczne i techniczne dla nowej wersji Cyrkonów. Już teraz wiadomo, że pocisk będzie mniejszy, ale jego rozmiar nie wpłynie znacząco na charakterystykę.
Ekspert wojskowy Dmitrij Korniew przekonuje, że pociski będą mieć taki sam silnik, ale różnić się będą mniejszą głowicą i przyspieszaczem rakietowym mniejszej mocy. Źródła nie są zgodne co do wyrzutni, z których Cyrkony będą wystrzeliwane. Według jednych odpowiednie będą już istniejące na korwetach, zaś według innych – wymagać będą nieznacznego dostosowania.
Okręty projektów 22800 i 21631 są obecnie nosicielami pocisków manewrujących Kalibr i ponaddźwiękowych pocisków przeciwokrętowych P-800 Oniks. Według Rosjan 3M22 Cyrkon ma im pozwolić na walkę z każdym przeciwnikiem. Szczególnie zagrożone mają być okręty o dużej wyporności, w szczególności lotniskowce.
Mniejsze pociski hipersoniczne zmienią taktykę marynarki wojennej. Korwety i okręty podwodne będą odpowiedzialne za pozbawienie przeciwnika możliwości zbliżenia się do rosyjskiego wybrzeża. Cyrkony mają również prezentować ograniczone zdolności rażenia celów na lądzie.
3M22 Cyrkon wywodzi się od BrahMosa drugiej generacji, ale większość prac badawczo-rozwojowych jest utajniona. Dostępne dane podają, że pocisk może poruszać się z prędkością rzędu Mach 4–6 i niszczyć cele na dystansie 300–500 kilometrów.
Zobacz też: Nowe rosyjskie okręty po roku 2020
(navyrecognition.com)