Francuska dyrekcja generalna do spraw uzbrojenia DGA (Direction générale de l’armement) ogłosiła, że wkrótce rozpocznie się analiza wykonalności dla systemów misyjnych mających stanowić serce nowego niemiecko-francuskiego morskiego samolotu patrolowego. W program zaangażowane są przedsiębiorstwa Thales, Hensoldt, ESG i Diehl, zbiorczo nazywane T-HED. Producenci lotniczy z obu państw – Airbus i Dassault – mają dołączyć do programu w 2021 roku.
Analiza ma się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu. Celem programu Maritime Airborne Warfare System (MAWS) jest opracowanie morskiego samolotu patrolowego mającego zastąpić w lotnictwie francuskim maszyny Atlantique 2, a w niemieckim – P-3C Oriony.
Uczestnicy programu zdecydowali się położyć nacisk w pierwszej kolejności na systemy misyjne i systemy uzbrojenia, ponieważ w ramach programu MAWS ma powstać system systemów, a nie tylko pojedynczy samolot. Grupa T-HED ma określić architekturę całego systemu w taki sposób, aby dało się ją w przyszłości integrować z kolejnymi systemami. Prace będą prowadzone nad pakietem walki elektronicznej, radarem, sonarem, bojami sonarowymi, uzbrojeniem oraz systemami komunikacji i przesyłu danych. W zależności od wyniku i przewidywanego pakietu systemów i uzbrojenia dobierze się do nich odpowiedniego nosiciela.
– Już uzgodniliśmy z Niemcami, że system MAWS będzie bazował na samolocie europejskim – powiedział Joël Barre z DGA. – Ale najpierw zaczynamy od T-HED. W kolejnych miesiącach, prawdopodobnie na początku 2021 roku, zaczniemy drugą fazę, włączając do programu producentów samolotów: Airbusa i Dassault Aviation.
W Europie produkowanych jest kilka platform, które mogą być wykorzystane w roli morskiego samolotu patrolowego. Airbus od dłuższego czas proponuje zastosowanie w tej roli A320. Alternatywnie może to być mniejszy A319 lub A320neo. Przystosowanie tej konstrukcji do zadań wojskowych będzie jednak dużo kosztowało i zajmie sporo czasu. Można też rozważyć mniejsze i potencjalnie tańsze maszyny, jak C295 lub odrzutowce biznesowe rodziny Falcon. We Francji Falcona 8X wybrano na nowy samolot walki elektronicznej.
Zagrożenia
Realizacja programu MAWS może napotkać na problemy polityczne i gospodarcze. Gdy ogłaszano pomysł wspólnego samolotu morskiego dla Francji i Niemiec, oba państwa poszukiwały następców dla ATL2 i P-3C, które do czasu pojawienia się nowego samolotu miały być modernizowane. W ostatnim czasie Niemcy jednak zrezygnowali z modernizacji Orionów i planują je wycofać, a jednocześnie poszukują alternatyw. Niemiecki wybór z pewnością będzie miał wpływ na program MAWS.
Wybór przez Niemcy amerykańskiego P-8 z pewnością zakończy niemiecko-francuską współpracę. Natomiast jeśli Niemcy wybiorą rozwiązanie europejskie (C295 Persuader lub RAS-72 Sea Eagle), MAWS ma szansę na kontynuację. W takim jednak wypadku wybór C295 prawdopodobnie zdeterminuje wybór platformy dla MAWS i wykluczy z programu Dassaulta. Ponadto jeśli tymczasowe niemieckie rozwiązanie stanie się permanentne, wymusi to na MAWS szereg rozwiązań dotyczących kompatybilności.
Zobacz też: „Dyktator mógłby być prezesem koncernu, gdyby użył swoich zdolności w biznesie”
(navalnews.com)
