Luksemburski parlament zdecydo­waną większością głosów zatwierdził zakup opancerzonych pojazdów bojowych powstałych w ramach francuskiego programu SCORPION (Synergie du COntact Renforcée par la Polyvalence et l’InfovalorisatiON). Rozpoczęty niecałe sześć miesięcy temu proces legislacyjny nie napotkał żadnych większych problemów, z wyjątkiem prośby o wyjaśnienia ze strony Rady Stanu. Dla sił zbrojnych księstwa będzie to skok jakościowy.

Luksemburscy żołnierze otrzymają pojazdy kołowe trzech typów: Jaguary, Griffony i Servale. Te pierwsze to wozy rozpoznawcze i wsparcia ogniowego, ale docelowo mają być bardziej wielo­zada­niowe i dyspo­no­wać zdolnością zwal­cza­nia środków napadu powietrz­nego. Griffony to sześcio­kołowe trans­por­tery opan­ce­rzone zabiera­jące trzyoso­bową załogę i do dziesięciu żołnierzy desantu. Uzbrojenie stanowią karabiny maszynowe lub granatnik automa­tyczny w zsmu. Servale to pojazdy wielozadaniowe o otwartej archi­tek­turze. Ich masa waha się od 15 do 17 ton i zależy do wyposażenia. W wersji patrolowej mieszczą ośmiu piechurów żołnierzy z systemem żołnierza przyszłości FÉLIN.

Dla Luksemburga będzie to rekor­dowy wydatek. Opracowane przez konsorcjum KNDS France, Arquus i Thalesa pojazdy kosztować będzą podatnika aż 2,6 miliarda euro. Całe zamówienie obejmuje szesnaście VBMR Griffonów, trzydzieści osiem EBRC Jaguarów i pięć VBMR-L Servali. A to nie wszystko: do Luksemburga trafi również blisko 130 samochodów i przyczep zabezpieczających zaplecze logistyczne. Umowa zawiera również wsparcie logistyczne przez trzydzieści lat i remont pojazdów w połowie okresu eksploatacji.

– Ten projekt jest wyraźnym sygna­łem, że Luksemburg bardzo poważnie podchodzi do swojego zaangażowania i solidarności z NATO i Unią Euro­pej­ską – oświad­czyła luksem­bur­ska ministerka obrony Yuriko Backes. – To inwestycja w nasz potencjał obronny, a nasi żołnierze, gotowi bronić naszej wolności, zasługują na szacunek wszystkich.

Zakup ma nie tylko wzmocnić wojska lądowe, ale także umożliwić realizację planów ponow­nego udziału w mię­dzy­naro­do­wych misjach wojsko­wych w ramach koalicji ONZ, NATO czy UE. Od 2028 roku wszystkie te wozy będą stanowić kręgo­słup tworzo­nego przez Belgię i Luksem­burg wspólnego batalionu rozpoznawczego. Belgowie już kilka lat temu postawili krok w kierunku realizacji swojego wkładu. Dwunaro­dowy związek taktyczny ma osiągnąć pełną gotowość operacyjną w 2030 roku.

Bruksela zamówiła dla Komponentu Lądowego 60 kołowych wozów rozpoznawczych EBRC Jaguar i 382 transportery opancerzone VBMR Griffon. Dostawy mają być zrealizo­wane w latach 2025–2030. Co więcej, w grudniu 2023 roku zdecydowano się na zakup 24 samobież­nych moździerzy Griffon MEPAC (Mortier Embarqué Pour l’Appui au Contact). Belgowie zastąpią nimi używane dotychczas ciągnione Mo 120 RT kalibru 120 milimetrów.

Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 1700 złotych miesięcznie.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.

LUTY BEZ REKLAM GOOGLE 95%

Belgii przede wszyst­kim zależy na wzmoc­nieniu zdolności rozpoznaw­czych i siły ognia wojsk lądowych. Griffony i Jaguary będą początkowo uzupełniać, a następnie zastępować sprawiające problemy wozy opan­ce­rzone Piranha. Na przełomie 2019 i 2020 roku podczas testów ogniowych w Estonii w ramach wzmocnio­nej Wysuniętej Obecności NATO (NATO eFP) w wozach wsparcia ognio­wego Piranha IIIC DF90 konstruk­cja wież LCTS 90MP belgij­skiego Cockerilla nie wytrzy­mała strzelań z wyko­rzys­ta­niem amunicji przeciw­pan­cer­nej APFSDS M690A1. Doszło do ponad­nor­ma­tyw­nych naprę­żeń, a gene­ro­wane ciepło nie było właściwie odprowa­dzane. W efekcie poluzowały się śruby i uszkodzeniu uległa instalacja hydrauliczna, a także dokręcane podwójne dno przeciw­minowe.

VBMR Griffon.
(Ibex73, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International)

Struktura przyszłej jednostki dwu­na­ro­dowej jest niemal ustalona. Pojazdy SCORPION trafią na wyposa­że­nie dwóch z czterech kompanii batalionu. Każda kompania będzie składać się z czterech plutonów, te z kolei – z czterech sekcji. Pojedyncza sekcja będzie bazować na parze Jaguar plus CLRV. Ten drugi to czterokołowy opancerzony pojazd dowodzenia i łączności oparty na podwoziu pojazdu Mowag Eagle V. Dwa Jaguary będą wykorzystywane do szkolenia, zaś cztery kolejne pozostaną w rezerwie.

W przyszłości do sekcji trafią VBAE (Véhicule Blindé d’Aide à l’Engage­ment), czyli pierwsze wozy zdalnie sterowane, które mają trafić na wyposażenie francuskich wojsk lądowych, gdzie staną się następcami pojazdów patrolowych VBL.

Griffony będą służyć głównie jako stanowiska dowodzenia. Po dwa pojazdy trafią do każdej kompanii, a cztery – do dowództwa batalionu. Dwa egzemplarze, prawdopodobnie Griffony w wersji obserwacji artyleryjskiej (VOA), będą prze­zna­czone dla wysuniętych nawigatorów naprowadzania lotnictwa (JTAC). Reszta wykonywać będzie inne zadania. Natomiast dwa Servale będą brały udział w ochronie koszar jednostki, dwa kolejne zostaną rozdzielone pomiędzy kompanie, a ostatni będzie używany do szkolenia.

Jaguary uporały się z proble­mami ze stabilizacją wieży i mogą już strzelać w ruchu.
(MBDA)

Wróćmy jeszcze na chwilę do kwestii wzmocnienia wojsk lądowych Luksemburga. W styczniu 2023 roku okazało się, że państwo to jest kolejnym użytkownikiem przeciw­pan­cer­nych zestawów rakietowych Akeron MP. Umowę zawarto jeszcze w lipcu 2022 roku, ale podano ją z półrocznym opóźnieniem. Kontrakt o wartości 31,5 miliona euro zakłada dostawę 90 pocisków i dotąd nie­spre­cy­zo­waną liczbę zespołów celowniczo-startowych CLU. Zakup ten trzeba też interpretować, mając na względzie zamówienie Servali, które w wersji specjalistycznej mogą być w nie uzbrojone. Obecnie trwają szkolenia z obsługi Akeronów. Odbu­do­wanie zdol­ności przeciw­pan­cer­nych Luksem­burga – po prze­ka­za­niu NLAW-ów Ukrainie – ma nastąpić w 2025 roku.

W zakupach Wielkiego Księstwa Luksemburga widać logikę i celowość. Oprócz ppk zainwestowano w sprzęt, który rozszerzy znacznie możliwości tamtejszych piechurów w zakresie strzelania do obiektów znajdujących się za przeszkodą. 12 mikrodronów Novadem NX70 pozwala żołnierzom – również tym w ramach plutonów przeciw­pan­cer­nych – na atakowanie celów poza linią wzroku. Bezzało­gowce tego typu elementami „europejskiego” systemu LynEUs, który odpowiada za zwiększenie świadomości sytuacyjnej żołnierzy wojsk lądowych.

KNDS France