Ministrowie obrony Łotwy i Estonii, Ināra Mūrniece i Hanno Pevkur, poinformowali o podpisaniu wspólnej umowy z niemiecką spółką Diehl Defence w sprawie pozyskania systemu przeciwlotniczego IRIS-T SLM. W obecności niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa oba państwa oficjalnie dołączyły również do inicjatywy Europejskiej Tarczy Antyrakietowej.

– Dzięki temu kontraktowi na obronę powietrzną średniego zasięgu rozwój estońskiej obrony narodowej osiągnął nowy kamień milowy. Jest to projekt o historycznym znaczeniu i niespotykanej skali z punktu widzenia zarówno obrony Estonii, jak i estońsko-łotewskiej współpracy obronnej, który znacząco zwiększy bezpieczeństwo narodu estońskiego – powiedział estoński minister Hanno Pevkur.

Wciąż nie ujawniono konfiguracji i liczby zakupionych przez oba państwa systemów. Pevkur przekazał jedynie, że koszt pozyskania systemu dla Estonii wynosi 400 milionów euro, zaś Łotwa zapłaci miliard euro. Według komunikatu Diehl Defence dla obu krajów jest to największa inwestycja obronna od odzyskania niepodległości.



Dostawy systemów dla obu państw powinny rozpocząć się w 2025 roku. Wcześniej zarówno Łotwa, jak i Estonia miały nadzieję rozpocząć odbiory pierwszych elementów IRIS-T jeszcze w tym roku. Strona niemiecka zapewnia jednak, iż zrobi wszystko, co w jej mocy, aby przyspieszyć harmonogram. Dostawy miałyby zostać zrealizowane do końca 2026 roku.

Decyzję o wyborze niemieckiego systemu poprzedzały liczne analizy rynku i przegląd propozycji sześciu zagranicznych oferentów. Według informacji przekazanych przez estońskie Centrum Inwestycji Obronnych (RKIK) pod uwagę brano między innymi możliwości zwalczania celów, całkowity koszt zakupu, koszty eksploatacji przez najbliższe trzydzieści lat i czas dostawy. Uwzględniono również możliwość zaangażowania w przedsięwzięcie przemysłu obu państw.

Według łotewskiego resortu obrony IRIS-T jest jednym z najbardziej zaawansowanych systemów średniego zasięgu na świecie i, co najważniejsze, przeszedł „chrzest bojowy” w Ukrainie, gdzie zbiera bardzo pozytywne opinie ukraińskich przeciwlotników.



Pozyskanie IRIS-T SLM będzie ogromnym skokiem jakościowym dla sił zbrojnych obu państw. Dotąd dysponowały one wyłącznie obroną przeciwlotniczą bardzo krótkiego zasięgu. Łotysze mają szwedzkie systemy przeciwlotnicze RBS 70, Estonia zaś – francuskie rodziny Mistral. Mogą one zwalczać cele oddalone odpowiednio o 10 i 7 kilometrów na wysokości około 5 kilometrów.

IRIS-T SLM jest znacznie bardziej zaawansowanym systemem o nieporównywalnie większych możliwościach. Może zwalczać cele oddalone o nawet 40 kilometrów na wysokości do 20 kilometrów. W skład baterii wchodzi centrum dowodzenia TOC z systemem kierowania ogniem, stacja radiolokacyjna TRML-4D oraz trzy wyrzutnie pocisków IRIS-T. Dodatkowo jest to system wielokanałowy, co pozwala zwalczać kilka celów jednocześnie.

IRIS-T SL zainstalowany na ciężarówce MAN.
(Boevaya mashina / CC BY-SA 4.0)

Łotwa i Estonia staną się kolejnym użytkownikiem systemu. Używany jest on obecnie w Szwecji (pod oznaczeniem Eldenhet 98) i w Egipcie, który pozyskał siedem baterii IRIS-T SLM w 2018 roku. Trzy lata później rząd w Kairze dokupił kolejnych szesnaście systemów IRIS-T SL/SLM. W 2022 roku Ukraina otrzymała kilka systemów w celu wzmocnienia obrony przeciwlotniczej. W czerwcu bieżącego roku Niemcy pozyskali sześć systemów w wersji SLM dla Bundeswehry.



Łotwa i Estonia oprócz zawarcia umowy na niemieckie systemy przeciwlotnicze dołączyła do niemieckiej inicjatywy stworzenia Europejskiej Tarczy Antyrakietowej (European Sky Shield Initiative, ESSI). Projekt ma na celu stworzenie wielowarstwowej i zintegrowanej obrony przeciwlotniczej dla państw europejskich. Obecność dwóch państw bałtyckich w inicjatywie pozwoli skorzystać z stworzonego przez Berlin europejskiego ośrodka szkoleniowego w zakresie obrony przeciwlotniczej.

Według inspektora niemieckich sił powietrznych, generała Inga Gerhartza, Łotwa i Estonia mogłyby skorzystać z możliwości ośrodka w ramach ESSI i przyśpieszyć proces szkolenia. Zarówno Ryga, jak i Tallin twierdzą, że wspólny zakup obniży koszty eksploatacji i ułatwi cykl szkoleniowy, a obecność w ESSI pozwoli w przyszłości zbudować im wielowarstwowy system przeciwlotniczy.

Zobacz też: Izraelskie czołgistki rozpoczęły służbę na granicy z Egiptem

Boevaya mashina, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International