Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało 2 lipca, że program Challenger 2 Life Extension Project ulegnie opóźnieniu przynajmniej o dwa lata. W tym czasie trwać będą dalsze prace w kierunku potencjalnej integracji nowego uzbrojenia i czujników, a być może nawet głębokiej modernizacji wieży czołgu.
Na etapie oceny postanowiono o rozszerzeniu zakresu projektu o sprawy związane z przeżywalnością wozu na polu bitwy, a także problemu starzenia się czołgów. Obecne plany zakładały wydłużenie resursu do 2035 roku, ale prawdopodobnie zostanie on rozszerzony poza ten próg.
Nieznane są jeszcze szczegóły dalszych prac badawczych i rozwojowych, ale dotyczyć będą termowizora dla działonowego i niezależnego przyrządu obserwacyjno-celowniczego dowódcy, zmodernizowanego napędu i stabilizacji armaty oraz nowych elementów systemu kontroli ognia. Dzięki otwartej architekturze pojazdu będą sprawdzane kolejne rozwiązania. Więcej informacji z pewnością pojawi się niebawem.
Jest to kolejna w krótkim czasie kolejna informacja w sprawie brytyjskich Challengerów 2. Początkowo brytyjski resort obrony zakładał modernizację 227 wozów, ale w kwietniu pojawiła się informacja, że będzie ich jedynie 148. Spotkało się to z krytyką i pojawiły się głosy powrotu do planów pozostawienia w służbie 336 Challengerów 2, które miały posłużyć do utworzenia sześciu pułków.
Zobacz też: BAE Systems zaoferował Indiom lotniskowiec
(janes.com)
