Samolot bojowy JF-17 Thunder pakistańskich wojsk lotniczych rozbił się dziś w pobliżu miasta Pindi Gheb w prowincji Pendżab w północnej części kraju. Pilot zdołał się katapultować i nie doznał obrażeń. Niemniej jednak dzisiejszy wypadek oznacza, że od początku roku Pakistan stracił po jednym samolocie bojowym każdego typu pozostającego w służbie.

Czarną serię rozpoczął 7 stycznia wypadek samolotu szkolno-bojowego Chengdu FT-7PG (jest to chiński klon MiG-a-21). Maszyna rozbiła się w w dystrykcie Mianwala w Pendżabie w trakcie podejścia do lądowania w bazie lotniczej imienia M.M. Alama. Zginęli wówczas major Haris Bin Khalid i porucznik Ibadur Rehman. Według raportu World Air Forces 2020 Pakistan ma w służbie około 140 FT-7.

Dokładnie miesiąc później, znów w Pendżabie, rozbił się Dassault Mirage III, w którym tuż po starcie z bazy imienia Sarfaraza Rafiquiego doszło do awarii. Piloti się katapultował. Pakistan ma na stanie osiemdziesiąt sześć Mirage’ów III w wielu różnych odmianach (w tym osiemnaście dwumiejscowych) i ponad dziewięćdziesiąt egzemplarzy w wersji uderzeniowej Mirage 5.

11 marca doszło do wypadku F-16A w Islamabadzie. Jego pilot, podpułkownik Nauman Akram, zginął. Tym razem do wypadku doprowadziło najprawdopodobniej zderzenie z ptakiem. Pakistańskie wojska lotnicze dysponują siedemdziesięcioma pięcioma F-16 w wersjach od A do D.

Dzisiejszy wypadek JF-17 domyka ponury cykl. Na szczęście i tym razem nikomu nic się nie stało. Notabene był to pierwszy przypadek użycia fotela wyrzucanego Martin-Baker PK16LE zainstalowanego w JF-17.

Według raportu World Air Forces 2020 Pakistańczycy mają ponad sto maszyn tego typu, opracowanego we współpracy z Chińską Republiką Ludową, a liczba ta wciąż rośnie i docelowo ma przekroczyć 150, a nowe egzemplarze będą produkowane w wersji Block III, cechującej się między innymi mocniejszym silnikiem, nowocześniejszą awioniką i radiolokatorem AESA.

Zobacz też: Gen. Mattis i adm. Mullen piętnują Donalda Trumpa

(pakistantoday.com.pk, aviation-safety.net)

Peng Chen, Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 2.0