Australijskie wojska lotnicze odebrały kolejne dwa wielozadaniowe samoloty bojowe F-35A Lightning II. Oba trafiły do Luke Air Force Base w Arizonie, gdzie dołączyły do międzynarodowej floty szkolącej pilotów F-35 ze wszystkich zamawiających je państw.
A35-013 and A35-014 to już trzynasta i czternasta maszyna tego typu dla Royal Australian Air Force. Po opuszczeniu linii montażowej w Fort Worth w Teksasie przez pewien czas pełniły funkcję samolotów towarzyszących – monitorujących zachowanie maszyn w danej chwili oblatywanych. Do niedawna funkcję tę pełniły głównie F-16. Coraz wyższe tempo produkcji Lightningów sprawia jednak, iż właśnie im można przydzielić te obowiązki.
Dwa najnowsze samoloty pozostaną w bazie Luke wraz z ośmioma starszymi australijskimi F-35A, noszącymi numery od A35-001 do A35-008. Do Australii mają przylecieć w drugiej połowie przyszłego roku. Pierwsze dwa F-35A, numer A35-009 i A35-010, przyleciały do bazy Williamtown w południowo-wschodniej Australii w grudniu ubiegłego roku. Kolejne dwa – A35-011 i A35-012 – w ubiegłym miesiącu.
3. Eskadra RAAF-u wykonuje obecnie regularne loty sprawdzające działanie systemów samolotu, co pozwala także na intensywne szkolenie techników. Za kilka miesięcy mają się zacząć próby w zakresie atakowania celów naziemnych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, RAAF ogłosi wstępną gotowość swoich F-35A w przyszłym roku.
Do tej pory australijskie F-35A wylatały 2900 godzin w toku 1750 samolotolotów.
Zobacz też: Wstępna gotowość operacyjna australijskich Growlerów
(defence.gov.au)