Samolot szkolenia podstawowego T.35 Pillán należący do hiszpańskich wojsk lotniczych rozbił się dziś w lagunie Mar Menor w południowo-wschodniej Hiszpanii. W katastrofie zginęło dwoje lotników: 50-letni instruktor, major Daniel Melero Ordóñez, i 20-letnia kursantka, chorąży Rosa María Almirón Otero.
Do wypadku doszło tuż po godzinie 12.00. Maszyna wystartowała z bazy San Javier, gdzie mieści się Akademia Generalna Sił Powietrznych. Minister obrony Margarita Robles Fernández poinformowała, że wstępne ustalenia wskazują na usterkę silnika tuż po starcie.
Jest to już drugi wypadek śmiertelny hiszpańskiego samolotu w niemal tym samym miejscu. 26 sierpnia rozbił się C-101 Aviojet z pilotem zespołu akrobacyjnego Patrulla Águila za sterami.
Według raportu World Air Forces 2019 hiszpańskie lotnictwo wojskowe posiadało dotąd trzydzieści pięć Pillánów. Są to samoloty produkcji chilijskiej, ale stworzone na bazie projektu amerykańskiej firmy Piper Aircraft.
Zobacz też: Hiszpania wycofała fregatę z grupy bojowej Abrahama Lincolna
(larazon.es)