Japońskie Morskie Siły Samoobrony po raz pierwszy poinformowały o udziale swojego okrętu podwodnego w ćwiczeniach na Morzu Południowochińskim. Jednostką tą był Kuroshio typu Oyashio.

Działania japońskich okrętów podwodnych są trzymane w tajemnicy. Jedynym wyjątkiem od tej reguły są ćwiczenia RIMPAC. Tym większe zaskoczenie budzi komunikat. Z pewnością nie pierwszy raz japoński okręt podwodny pojawia się na spornym Morzu Południowochińskim. W 2016 roku w Zatoce Subic na Filipinach pojawił się Oyashio, jest to jednak jednostka szkolna, więc jej wizyta nie miała takiej wagi.

Według komunikatu JMSDF Kuroshio opuścił bazę w Kure 27 sierpnia i w ubiegłym tygodniu wziął udział w amerykańsko-japońskich ćwiczeniach zwalczania okrętów podwodnych. Była to część szerszych ćwiczeń prowadzonych przez grupę bojową lotniskowca USS Ronald Reagan i grupę bojową niszczyciela śmigłowcowego Kaga. Po zakończeniu ćwiczeń Kuroshio zawinął 17 września do wietnamskiej bazy Cam Ranh, co jest wyraźną demonstracją pod adresem Chin.

Wydzielony ze składu 4. Flotylli Eskortowej zespół złożony z Kagi oraz niszczycieli Inazuma i Suzutsuki odbywa tournée po Azji Południowo-Wschodniej podobnie jak w ubiegłym roku grupa niszczyciela śmigłowcowego Izumo.

Zobacz też: Polowanie na chiński okręt podwodny

(businessinsider.com, kyodonews.net)

Japan Maritime Self-Defense Force