Seryjna produkcja myśliwca nowej generacji F-X ma ruszyć już w roku 2031 – poinformowało japońskie ministerstwo obrony. Tokio narzucana ciasny harmonogram prac, tak aby zgodnie z wcześniejszymi planami nowy samolot mógł zastąpić Mitsubishi F-2 już w roku 2035.

Budowa prototypu ma ruszyć w roku 2024, a większość prac projektowych zakończona do roku 2027. W kolejnym roku mają rozpocząć się próby w locie. Jednocześnie rząd zwiększa środki przeznaczane na rozwój F-X. Początkowo wydatki na ten cel w bieżącym roku podatkowym miały wynieść 10 miliardów jenów, jednak ostatecznie zwiększono je do 11 miliardów jenów (102 miliony dolarów).

Jeszcze w tym roku Tokio zamierza wybrać partnera strategicznego z amerykańskiego przemysłu lotniczego, co pozwoli przygotować precyzyjniejszy przyszłoroczny budżet. O udział w programie F-X ubiegają się Lockheed Martin, Boeing i Northrop Grumman. Tokio zamierza także wkrótce podjąć rozmowy z Waszyngtonem w sprawie zapewnienia kompatybilności i interoperacyjności systemów produkcji japońskiej i amerykańskiej. W planach jest także zaproszenie do współpracy Wielkiej Brytanii i wymiana doświadczeń z prac nad F-X i Tempestem.

Nowy japoński myśliwiec ma konstrukcyjnie bazować na samolocie Mitsubishi X-2 Shinshin. Ten demonstrator technologii został oblatany w roku 2016. Dzięki temu Japonia stała się czwartym po USA, Chinach i Rosji państwem, w którym opracowano samolot stealth.

Rodzimy myśliwiec nowej generacji początkowo miał być zastępca F-22A Raptora, którego mimo licznych starań nie udało się Japonii kupić. Z czasem lista zadań stawianych przed przyszłą konstrukcją wydłużyła się i F-X z typowego myśliwca przewagi powietrznej stał się maszyną wielozadaniową, przeznaczoną do zastąpienia F-2.

Zobacz też: Nowy etap programu FCAS

(nikkei.com)

Hunini, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International