Gazeta The Hindu poinformowała, że podwodny nosiciel pocisków balistycznych INS Arihant wyszedł z suchego doku. Informacja jest ciekawa, gdyż wcześniej nie pojawiła się wzmianka o jakiejkolwiek usterce indyjskiego boomera. Według rewelacji do tajemniczego zdarzenia, które wymusiło wprowadzenie Arihanta do suchego doku, miało dojść dziesięć miesięcy temu, ale źródła nie są w tym zgodne. Niektóre wskazują nawet na koniec 2016 roku.

Indyjskie ministerstwo obrony do tej pory nie potwierdziło tej wiadomości. Należy też zauważyć, że Arihant jest bardzo zagadkowym okrętem. Wystarczy przypomnieć, iż potajemnie rozpoczął służbę liniową w sierpniu 2016 roku.

Źródła ulokowane w tamtejszej marynarce wojennej twierdzą, że wypadek spowodowany był błędem człowieka. Woda przedostała się przez niedomknięty właz do komory przedziału napędowego okrętu i spowodowała zniszczenia. Od tamtego czasu trwały naprawy w porcie Vishakhapatnam, które, jak się wydaje, były skrzętnie ukrywane. Marynarka wojenna określiła te prace jako bardzo czasochłonne, dlatego też wyjście w morze Arihanta było tak bardzo opóźnione. W tym czasie nie tylko należało okręt posprzątać, ale też pociąć uszkodzone orurowanie i wymienić na nowe.

Poszukiwania Arihanta rozpoczęto po tym, jak doszło do chińsko-indyjskiego sporu o Doklam. Wówczas miało dojść do kuriozalnej sytuacji wskazującej na brak komunikacji między przywództwem politycznym a marynarką wojenną. Nowe Delhi nie było poinformowane o gotowości strategicznej jednego z filarów nuklearnej triady. Spór z Chińską Republiką Ludową w Doklamie określany był jako sytuacja, która wymagała zwiększenia gotowości floty podwodnej, zwłaszcza okrętów przenoszących pociski balistyczne z głowicami nuklearnymi. Arihanta jednak nie było.

Wobec powyższego można zaryzykować stwierdzenie, że indyjski boomer nigdy nie rozpoczął służby bojowej i cały czas przebywa w porcie, borykając się z problemami. Wątpliwa jest też informacja o tym, że okręt podwodny jest gotowy do powrotu do służby. To z kolei, jeżeli znajdzie potwierdzenie w żelaznych dowodach, może podważać zasadność istnienia okrętów typu Arihant jako nosicieli pocisków balistycznych odpowiadających za odpalanie głowic „A” z wody.

Zobacz też: Nieudana próba indyjskiego pocisku balistycznego

(thehindu.com, thediplomat.com)

Gagan, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons