Dżakarta konsekwentnie zbliża się do wdrożenia do służby w indonezyjskiej flocie lotniskowca. Tamtejsze ministerstwo planowania rozwoju (Bappenas) zatwierdziło plan zaciągnięcia kredytu za granicą, aby sfinansować zakup wycofanego w ubiegłym roku ze służby włoskiego lotniskowca lekkiego Giuseppe Garibaldi. Kredyt pokryje też koszt bliżej nieokreślonego wyposażenia, przygotowania infrastruktury i poddania okrętu modernizacji.
Informację w tej sprawie podał serwis Janes, powołując się na własne źródła, dzięki którym uzyskał dostęp do projektu planu kredytowego. Bappenas zatwierdził plany, zaznaczając, że wartość pożyczki na zakup Garibaldiego z niezbędnym wyposażeniem może wynosić maksymalnie 450 milionów dolarów. Stosowna informacja miała zostać przesłana do indonezyjskiego resortu obrony pod koniec sierpnia.
Kredyt może zostać zaciągnięty bezpośrednio od agencji kredytów eksportowych, rządów zagranicznych lub instytucji prywatnych. Oprócz 450 milionów dolarów na zakup okrętu pozyskane zostanie również inne uzbrojenie. Indonezja za pomocą kredytu na 250 milionów dolarów chce sfinansować zakup śmigłowców transportowych, a dodatkowo na zakup nowych pojazdów wojskowych przewiduje się zaciągnąć zobowiązanie na 300 milionów dolarów.
Indonezyjski rząd od dłuższego czasu rozważał pozyskanie okrętu lotniczego, ale pod uwagę brano raczej śmigłowcowce. Pogłoski o zakupie Garibaldiego zaczęły krążyć wśród indonezyjskich milblogerów w październiku ubiegłego roku, akurat gdy okręt przechodził do rezerwy. Pisano wówczas, że może zostać kupiony za 390 milionów dolarów. Zwolennikiem koncepcji miał być ówczesny minister obrony, a obecny prezydent Prabowo Subianto.

Giuseppe Garibaldi i niszczyciel rakietowy USS Forrest Sherman (DDG 98) podczas ćwiczeń w 2022 roku.
(US Navy / Naval Air Crewman (Helicopter) 2nd Class Reuben Richardson)
Długi na 180 metrów Garibaldi został przyjęty do służby we wrześniu 1985 roku. Po przeniesieniu do rezerwy zastąpił go uniwersalny okręt desantowy Trieste, który podniósł banderę w grudniu ubiegłego roku. W marcu pogłoski o przejęciu włoskiego okrętu nasiliły się. Dodatkowo Włosi potwierdzili, że wraz z odsprzedażą okrętu w grę może wejść przekazanie części samolotów skróconego startu i pionowego lądowania AV-8B Harrier II.
Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 2000 złotych miesięcznie.
Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.
Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.
W czerwcu podczas targów Indo Defence w Dżakarcie indonezyjska firma Republikorp, związana z branżą morską, zaprezentowała koncepcję lotniskowca, który otrzymał nazwę Giuseppe Garibaldi. Choć prezentowana jednostka ma niewiele wspólnego – poza nazwą – z włoskim okrętem, część specjalistów odbiera ten zabieg jako próbę promowania okrętu jako potencjalnego rozwiązania dla indonezyjskiej floty.
Na pokładzie makiety zaprezentowano dwa typy UAV-ów: Bayraktar TB3 i Akıncı. O ile te ostatnie zostały zamówione na początku roku w liczbie dziewięciu egzemplarzy, o tyle wcześniej Indonezja nie wykazywała większego zainteresowania powiększonym kuzynem słynnych TB2. Ale Ich producent potwierdził, że Dżakarta jest bardzo zainteresowana wdrożeniem bezzałogowców.
Indonezyjski rząd podpisał z firmą wstępne porozumienie w sprawie zakupu sześćdziesięciu dronów, a ostateczna umowa jest przedmiotem negocjacji. Baykar dodaje, że w negocjowaną umowę wchodzą TB3 w dwóch odmianach: bazowania lądowego i pokładowe. Tak więc wszystkie znaki wskazują, że włoski lotniskowiec spędzi emeryturę aktywnie na wodach Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego.
At the recent Indodefence exhibition, REPUBLIKORP showcased what the Italian Giuseppe Garibaldi Aircraft carrier could look like in Indonesian service if they end up buying it. Some Turkish drones are also visible on the model. Talks are ongoing between Italy and Indonesia. pic.twitter.com/PYw9MBVupL
— A-129 Mangusta (@NichoConcu) June 21, 2025
Do sprzedaży okrętu odniósł się również koncern stoczniowy Fincantieri, odpowiedzialny za projekt, budowę i późniejszy serwis lotniskowca. Przedstawiciele firmy potwierdzili, że Dżakarta zainteresowana jest nabyciem Garibaldiego, a obecnie trwają rozmowy na szczeblu rządowym.
Fincantieri twierdzi, iż Garibaldi dzięki ostatnim remontom jest w stanie współpracować z szeregiem platform – dronami, śmigłowcami i samolotami – oraz realizować operacje desantowe i z zakresu pomocy humanitarnej w przypadku klęsk żywiołowych. Sam stan techniczny okrętu ma być dobry i pozwala na dalszą eksploatację przez 15–20 lat. Fincantieri wykazuje też gotowość do przebudowy okrętu do ewentualnych wymagań indonezyjskiej floty i jego modernizacji. Dodatkowo firma wysłała w lipcu swoich przedstawicieli z oficjalną propozycją przebudowy Garibaldiego do funkcji „lotniskowca dla dronów”.
Kupno używanego okrętu, przyjętego do służby w roku 1985, nie jest jedyną opcją. Indonezyjska państwowa stocznia PT PAL z Surabai od 2021 roku regularnie prezentuje koncepcje śmigłowcowców desantowych. Ostatnia z nich, przedstawiona w styczniu tego roku, zakłada okręt o długości 243 metrów. Stocznia deklaruje nawet, że w przypadku szybkiego zamówienia ze strony rządu śmigłowcowiec mógłby zostać zwodowany już w roku 2028, zaś sztab floty potwierdził chęć pozyskania lotniskowca, a w zasadzie śmigłowcowca, głównie z myślą o operacjach militarnych innych niż wojna (MOOTW).