Według rosyjskiego portalu FlotProm Indie i Rosja rozpoczęły rozmowy w sprawie zakupu fregat projektu 1166.1E Giepard 3.9. Te stosunkowo tanie i proste okręty pływają już pod banderą Wietnamu.

FlotProm powołuje się na źródło w rosyjskiej branży zbrojeniowej. Rozmowy miały rozpocząć się na początku bieżącego roku i są na bardzo wstępnym etapie. Nie ustalono jeszcze liczby i konfiguracji okrętów, Indie mają także zastanawiać się nad wyborem układu napędowego. Rozmowy obejmują także kwestię miejsca, w którym powstaną ewentualne fregaty. Wszystkie dotychczasowe okręty tego typu zbudowano w stoczni w Zielonodolsku, ale można się spodziewać, że w ramach inicjatywy Make in India Nowe Delhi będzie dążyć do chociaż częściowego udziału rodzimych stoczni.

Cała sprawa robi się jeszcze bardziej interesująca, jeśli weźmie się pod uwagę, że w tym samym czasie rozpoczęła się kolejna tura rozmów w sprawie zakupu czterech nieukończonych fregat projektu 11356 budowanych pierwotnie dla rosyjskiej marynarki wojennej. Możliwe są więc dwa główne scenariusze: albo negocjacje w sprawie okrętów projektu 11356 się załamały, albo Indie postanowiły radykalnie zwiększyć liczbę posiadanych fregat, zamawiając dodatkowo mniejsze Giepardy.

Indyjska marynarka wojenna posiada obecnie czternaście okrętów tej klasy. Do wypełniania wszystkich stawianych przed nią zadań potrzeba zaś dwudziestu czterech jednostek.

Nie jest to pierwsze podejście Indii do Giepardów. Już na początku lat 90. rozważano zakup kilku jednostek projektu 1166, Nowe Delhi zdecydowało się wówczas na mające większe możliwości fregaty projektu 11356, znane lokalnie jako typ Talwar. Na eksportową wersję Giepardów zdecydował się ostatecznie Wietnam, który zamówił łącznie sześć okrętów. Cztery z nich zostały już dostarczone. Kolejne dwa Giepardy pływają pod banderą rosyjską.

Zobacz też: Indie wstrzymują program FGFA

(flotprom.ru, navyrecognition.com)

Vissarion, domena publiczna