Indyjska agencja badawcza DRDO poinformowała o udanym teście lasera bojowego zamontowanego na ciężarówce. Program rozwoju broni laserowej znajduje się w Indiach jeszcze na wczesnym etapie, jednak i tak stawia ten kraj w światowej czołówce.

Test przeprowadzono pod koniec sierpnia tego roku na poligonie w pobliżu Chitradurgi w południowoindyjskim stanie Karnataka. Testowane urządzenie nie ma oszałamiających osiągów. Laser o mocy jednego kilowata potrzebował 36 sekund aby przepalić odległy o 250 metrów arkusz metalowej blachy o nieujawnionej grubości. Niemniej przy próbie obecny był ówczesny minister obrony Arun Jaitley, a same wyniki uznano za zachęcające.

Następnym krokiem DRDO będzie opracowanie lasera o mocy dwóch kilowatów zdolnego razić cele odległe o kilometr. Pojawił się także wątek współpracy z Niemcami, jednym z liderów prac nad bronią laserową. Wiadomo, że użyty w teście laser został dostarczony z Niemiec, co rodzi pytania o zakres dwustronnej kooperacji. Zainteresowanie pracami nad laserami bojowymi wykazują także firmy prywatne: Kalyani Group i indyjska filia Rolls-Royce’a.

Najbardziej zaawansowane prace nad bronią laserową prowadzone są w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. W Azji swoje programy uruchomiły już Chiny i Japonia. Z kolei w Europie do prac nad bojowym laserem przystąpiła w tym roku Wielka Brytania.

Zobacz też: Nowy laser od Lockheeda

(indiatimes.com; na fot. samochód trafiony amerykańskim laserem ATHENA)

Lockheed Martin