Ministerstwo Sił Zbrojnych Francji poinformowało 25 września o dalszych planach odnośnie do wielozadaniowych transporterów opancerzonych VBMR Griffon i kołowych bojowych wozów piechoty VBCI. Do 2022 roku ma powstać demonstrator technologii tego pierwszego z napędem hybrydowym, a doświadczenia z jego testów mają posłużyć do opracowania napędu tego rodzaju dla wozów VBCI.
W 2022 roku pierwszy doświadczalny Griffon poddany będzie wymagającym testom, a wyniki badań posłużą nie tylko do stworzenia napędu dla VBCI, ale również w ramach programu MGCS, którego celem jest opracowanie czołgu europejskiego. W perspektywie napęd ma być instalowany w pojazdach VBAE, czyli pierwszych zdalnie sterowanych wozach, które mają trafić na wyposażenie francuskich wojsk lądowych i stać się następcą pojazdów patrolowych VBL. W przypadku czołgów powstałych w ramach programu MGCS i pojazdów VBAE montaż napędów hybrydowych mógłby nastąpić najwcześniej w latach 2028–2030.
– Świat paliw kopalnych, który dominuje w bilansie energetycznym od prawie dwóch stuleci, w ciągu najbliższych dziesięcioleci pójdzie w zapomnienie, ponieważ nie są one zrównoważone dla naszej planety – powiedziała minister sił zbrojnych Florence Parly. – Griffony i Jaguary wchodzą do służby w momencie, gdy dostęp do surowców energetycznych jest przedmiotem zwiększonej międzynarodowej konkurencji.
Płynie stąd wniosek, że istotnym czynnikiem wpływającym na podjęcie decyzji o opracowaniu napędu hybrydowego jest podłoże ekonomiczne. Według zebranych danych z 2019 roku francuskie siły zbrojne zużyły 835 tysięcy metrów sześciennych produktów ropopochodnych. 7% tej wartości to olej napędowy wykorzystany przez pojazdy wojsk lądowych, co kosztowało 667 milionów euro.
Wprowadzenie do służby nowych wozów wraz z systemami uzbrojenia przyczyniłoby się do wzrostu zapotrzebowania na paliwo o 30%. Mniejsze koszty pochłoną prace badawczo-rozwojowe, które do 2025 roku mają kosztować 60 milionów euro. Kwota ta ma przyczynić się do rozwoju innowacyjnych projektów dotyczących redukcji zużycia paliwa. Hybrydowe napędy dla francuskich sił zbrojnych to jednak wielka niewiadoma.
Całkowita lub częściowa elektryfikacja jest obecnie powszechna we flotach pojazdów cywilnych. Nie przyjęła się jednak w wozach używanych przez wojsko. Zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie z pewnością rosnąć. Tym samym napędy hybrydowe mają być odpowiedzią na rosnące potrzeby. Podkreśla się, że Griffona wyposażono w alternator o natężeniu 600 amperów, co ma stanowić pułap technologiczny. VBCI dysponował alternatorem o natężeniu 300 amperów. Tak duże zapotrzebowanie wynika z zabudowania między innymi nowoczesnych optoelektronicznych układów obserwacyjnych i zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia.
Zobacz też: Merkawy przetestowały akumulatory litowo-jonowe
(forcesoperations.com)