Koncern Airbus Helicopters zaprezentował nowego członka swojej stajni śmigłowcowej: H140. Jest to wersja rozwojowa dobrze już znanego H135 – dwusilnikowy śmigłowiec wielozadaniowy, opracowany głównie z myślą o branżach transportu medycznego, przewozu pasażerów oraz lotnictwa biznesowego i prywatnego. Ale jako to zwykle bywa, nie można wykluczyć, że H140 znajdzie też zastosowanie w wojsku.
Prezentacja modelu śmigłowca odbyła się na targach Verticon w Dallas, poświęconych, jak sama nazwa wskazuje, wszelkiej maści pionowzlotom. Ogłoszono również przy tej okazji zawarcie pierwszych kontraktów z klientami.
Metro Aviation, spółka z siedzibą w stanie Luizjana, zajmująca się między innymi przewozami medycznymi, zamówiła dwanaście H140 z opcją na dwadzieścia cztery kolejne. Air Methods z Kolorado zamówiło nieokreśloną liczbę H140 wraz z dziesięcioma H125 i jedenastoma H135. STAT MedEvac z Pensylwanii złożyło zamówienie na trzy egzemplarze. Global Medical Response z Kolorado pozyska maksymalnie piętnaście H140.
Śmigłowce trafią też do użytkowników na Starym Kontynencie. Śmigłowcowe służby ratownictwa medycznego ADAC Luftrettung (z Niemiec) i ÖAMTC Flugrettung (z Austrii) zamówiły po pięć egzemplarzy.
– Pracowaliśmy ramię w ramię z naszymi klientami używającymi H135, aby scalić ich dodatkowe wymogi w efektywnym projekcie H140 – powiedział dyrektor Airbus Helicopters Bruno Even.
H140 to maszyna w klasie trzytonowej, to znaczy o maksymalnej masie startowej w pobliżu tego progu. Do tej samej klasy zaliczają się choćby H135, AW109 czy HAL LUH. W porównaniu z H135 zmieniono między innymi belkę ogonową, w której zastosowano usterzenie w układzie „T” i usprawniony fenestron, generujący niższy poziom hałasu.
Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 1700 złotych miesięcznie.
Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.
Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.
Śmigłowiec otrzymał pięciołopatowy bezłożyskowy wirnik nośny, napędzany przez nowe, mocniejsze silniki Safran Arrius 2E o mocy 700 koni mechanicznych każdy (w H135 używane są silniki Arrius 2B2 o mocy 633 koni mechanicznych). W modelu 2E zaimplementowano nowe rozwiązania stosowane w silnikach Arriel 2E i Arrano 1A, napędzających odpowiednio H145 i H160.
Powiększona kabina ma z powodzeniem mieścić sześciu pasażerów. W komunikacie prasowym producenta podkreślono, że duże tylne wrota ładunkowe pod wysoko umieszczoną belką ogonową pozwalają na załadunek noszy różnych systemów, w tym dla pacjentów wymagających intensywnej opieki medycznej, a także inkubatorów.
W śmigłowcu zastosowano pakiet awioniki Airbus Helionix z czteroosiowym autopilotem, stosowany także w H135, H145, H160 i H175. Podstawowym założeniem systemu Helionix jest zwiększenie świadomości sytuacyjnej pilotów przy jednoczesnym zmniejszaniu ich obciążenia. Z tego względu wyświetlacze w kabinie mają wyświetlać jedynie te informacje, które są potrzebne w danej fazie lotu.
Pierwszy prototyp już przechodzi próby w locie w zakładach Airbus Helicopters w bawarskim Donauwörth (notabene: demonstrator technologii został zauważony już we wrześniu 2023 roku). Docelowo powstaną cztery prototypy. Pierwsze egzemplarze mają być dostarczone użytkownikom w 2028 roku.