Agencja Nowosti-Gruzija poinformowała, że gruziński parlament ratyfikował umowę, na mocy której cześć wojskowych (jeden batalion piechoty) z tego kraju pozostanie w Afganistanie i weźmie udział w natowskiej misji „Resolute Support”. Gruziński rząd będzie ponosić pełną odpowiedzialność finansową za zapewnienie kontyngentowi żywności, paliwa, broni, wyposażenia i pomocy medycznej. Dokument przewiduje, że służba w Afganistanie potrwa jeszcze sześć miesięcy. Jeżeli jednak będzie to konieczne, okres ten może być przedłużony.

Wraz z upływem czasu rola, a także liczebność gruzińskiego kontyngentu ulegały znacznemu wzrostowi. Początek zaangażowania Tbilisi w działaniach Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie datuje się na 2004 rok. Wstępnie kontyngent gruziński w ramach ISAF liczył 800 żołnierzy. W szczytowym okresie Gruzini mieli w południowo-wschodnim Afganistanie, głównie w prowincji Helmand, ponad 1500 żołnierzy, co uczyniło z tego państwa najsilniejszy kraj partnerski NATO pod względem rozmieszczonych sił. Ponadto liczebność gruzińskiego kontyngentu sprawiła, że stało się wówczas piątym największym uczestnikiem misji w Afganistanie.

Gruziński kontyngent jest uznawany za jeden z głównych gwarantów stabilności i pokoju w prowincji Helmand. Stacjonowały tam dwa bataliony piechoty, które służyły razem z siłami Stanów Zjednoczonych. Ponadto w skład kontyngentu w Afganistanie wchodziły pluton piechoty w Kabulu, personel medyczny w ramach Litewskiego Zespołu Odbudowy (PRT) w prowincji Ghor, a także duża liczba oficerów pełniących służbę w różnych miejscach. Poza funkcjami militarnymi, czyli patrolowaniem, usuwaniem przydrożnych ładunków wybuchowych i ochroną miejscowej ludności, gruzińscy żołnierze nieśli pomoc humanitarną i medyczną miejscowej ludności. Część tych zadań nadal będą wykonywać po 2014 roku.

(armyrecognition.com; zdjęcie wykonane podczas uroczystej ceremonii zakończenia misji w Afganistanie przez gruziński kontyngent wojskowy, fot. Sgt. Jessica Ostroska, via Wikimedia Commons)