Francuska Naval Group, która wygrała przetarg na dostawę nowych okrętów podwodnych dla australijskiej marynarki wojennej, rozpoczęła poszukiwanie lokalnych partnerów do tego przedsięwzięcia. Rozesłano pierwsze zapytania o informacje (requests for information) i wyrazy zainteresowania (expressions of interest)

– Szukamy australijskich przedsiębiorstw, które chciałyby zaangażować się w największy projekt wojskowy w historii tego państwa. Projekt, który będzie realizowany przez pięćdziesiąt lat – powiedział kierujący Naval Group Australia Brent Clark.

Wyrazy zainteresowania obejmują główne wyposażenie przyszłych okrętów podwodnych, takie jak systemy elektryczne, hydrauliczne, mechanikę, wentylację czy ogrzewanie. Firmy, które uważają, że mogą zaoferować coś w tych obszarach, mogą składać propozycje do 5 stycznia 2018 roku.

Z kolei zapytania o informacje dotyczą bardziej ogólnych technologii stoczniowych. Obejmują dostawy sztang stalowych i tytanowych, formowanych elementów stalowych i ze stopów oraz odlewów. Termin składania propozycji jest taki sam.

– Zachęcamy dostawców ze wszystkich branż, bez względu na historię i wielkość, żeby przejrzeli nasze zapytania o informacje i wyrazy zainteresowania i dali nam znać, czy mają produkty i/lub urządzenia, które mogą zostać wykorzystane w budowie okrętów podwodnych – dodaje Clark.

Według informacji francuskiego koncernu do 8 grudnia zgłosiło się już 509 przedsiębiorstw.

Zobacz też: Amerykańskie systemy bojowe dla australijskich okrętów

(navaltoday.com)

materiały prasowe DCNS