24 stycznia światło dzienne ujrzała informacja o tym, że francuska agencja uzbrojenia DGA (Direction générale de l’armement) 30 grudnia zamówiła pięćdziesiąt cztery samobieżne moździerze Mortier Embarqué Pour l’Appui au Contact (MEPAC). Powstaną one poprzez integrację moździerzy automatycznych 2R2M (Rifled Recoiled Mounted Mortar) z podwoziem kołowych transporterów opancerzonych Griffon VBMR (Véhicule Blindé Multi-Rôles). Realizację kontraktu powierzono konsorcjum złożonemu z trzech przedsiębiorstw: Nexter Systems, Arquus i Thales.

Po integracji uzbrojenia i badaniach kwalifikacyjnych na 2023 rok zaplanowano dostawy pierwszych egzemplarzy. Zasadnicza część kontraktu ma zostać zrealizowana w latach 2024–2027. Do francuskich wojsk lądowych trafią łącznie 1872 Griffony w ramach programu Scorpion (Synergie du Contact Renforcée par la Polyvalence et l’infovalorisation).

Po raz pierwszy o rychłym zamówieniu Griffonów w wariancie moździerza samobieżnego informował dziennik La Tribune. Kilka dni później ogłosiła to szefowa francuskiego resortu sił zbrojnych, Florence Parly, podczas spotkania Ministerialnego Komitetu Inwestycyjnego. Pojazdy zostaną wyposażone w moździerze automatyczne 2R2M kalibru 120 milimetrów i przejmą zadania wsparcia ogniowego, które teraz wypełniane są przez VAB-y, co pozwoli na wycofywanie ich ze służby liniowej.

Moździerz 2R2M jest samobieżną odmianą holowanych moździerzy MO-120-RT-61. We francuskich wojskach lądowych używany jest w wersji holowanej i samobieżnej (na kołowych transporterach opancerzonych VAB). 2RM2 zdobył również użytkowników w Arabii Saudyjskiej, Malezji, Omanie i Włoszech. Do początku 2019 roku Thales Defence dostarczył już 100 egzemplarzy tej broni.

Szybkostrzelność systemu MEPAC to dziesięć strzałów na minutę, donośność – 9 kilometrów (przy użyciu standardowych pocisków) lub 14 kilometrów (w przypadku prowadzenia ognia za pomocą amunicji z dodatkowym napędem rakietowym). Dzięki hamulcowi odrzutu ma charakteryzować się zwiększoną celnością prowadzonego ognia. Rozwinięcie bojowe ma zająć jedynie kilka sekund, niewiele czasu potrzebne będzie też na zwinięcie pozycji i szybką zmianę stanowiska ogniowego. Przełożyć ma się to na mniejszą wrażliwość na ogień kontrbateryjny.

Zobacz też: Załoga Leclerca zwyciężyła w rywalizacji czołgów „Iron Spear”

(armyrecognition.com)

materiały prasowe DGA