Fińskie siły powietrzne wysłały cztery myśliwce F/A-18 Hornet na Islandię, gdzie będą uczestniczyły w NATO‑wskiej misji Icelandic Air Policing. Wraz z samolotami na wyspę udało się około pięćdziesięciu żołnierzy dla zabezpieczenia kontyngentu. Jest to drugi udział fińskich myśliwców w sojuszniczej misji air policing od czasu przystąpienia tego państwa do NATO.

– Fińskie uczestnictwo w misji Icelandic Air Policing wzmocni obecność NATO na dalekiej północy – tłumaczył dowódca fińskich sił powietrznych, generał Timo Herranen. – Będzie to konkretny przykład nordyckiej współpracy i zdolności naszych sił powietrznych do realizacji misji na całym terytorium NATO. Norweskie i duńskie siły powietrzne regularnie brały udział w misjach na Islandii, więc nasz udział jest czymś naturalnym. Jest to również zgodne z priorytetami fińskiej polityki, która postrzega Daleką Północ jako kluczowy obszar dla NATO.

Islandia nie ma własnych sił powietrznych ani w ogóle sił zbrojnych z prawdziwego zdarzenia. Jedyną formacją zapewniającą państwu obronę jest Straż Wybrzeża (Landhelgisgæslan) dysponująca śmigłowcami, a także trzema małymi patrolowcami i okrętem hydrograficznym. Obrona powietrzna Islandii ogranicza się do czterech stanowisk radarowych. Fizyczna obrona wyspy jest zapewniana przez sojuszników z NATO. W odróżnieniu od innych NATO‑wskich misji air policing obecność myśliwców na Islandii nie jest ciągła. Poszczególne państwa przysyłają swoje kontyngenty na kilkutygodniowe zmiany jedynie kilka razy do roku.

Nie inaczej jest w przypadku kontyngentu fińskiego. Myśliwce zostaną przebazowane na Islandię już w tym miesiącu, ale ich dyżury bojowe rozpoczną się w lutym i potrwają trzy tygodnie. F/A-18 będą operowały z bazy Keflavík, położonej około 50 kilometrów od Reykjavíku. Lotnisko zostało zbudowane w czasie drugiej wojny światowej, gdy służyło jako punkt etapowy do przerzutu sprzętu, personelu i zaopatrzenia z Ameryki Północnej do Europy. Baza odgrywała również strategiczną rolę w czasie zimnej wojny: umożliwiała wczesne przechwytywanie radzieckich bombowców i kontrolę nad wyjściem na Atlantyk dla radzieckiej Floty Północnej.

Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 1700 złotych miesięcznie.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.

MARZEC BEZ REKLAM GOOGLE 91%

– Z punktu widzenia fińskich sił powietrznych celem jest zdobycie doświadczenia w pełnieniu dyżurów bojowych w ramach misji NATO Air Policing, zwiększenie integracji z sojusznikami oraz udoskonalenie naszych zdolności do przerzutu i operowania myśliwcami z baz sojuszniczych – dodał generał Herranen. – Latem zeszłego roku fińskie myśliwce stacjonowały w Rumunii, na południowej flance NATO. Teraz przejmujemy obowiązki na Dalekiej Północy demonstrując w ten sposób, że jesteśmy aktywnymi, odpowiedzialnymi i profesjonalnymi sojusznikami.

Fiński F/A-18C.
(Maciej Hypś, Konflikty.pl)

Po przybyciu na Islandię fińscy piloci spędzą pierwsze dni na lotach zapoznawczych pozwalających na zapoznanie się ze specyfiką rejonu działania. Pod koniec miesiąca cały fiński kontyngent zostanie poddany certyfikacji przez przedstawicieli Wielonarodowego Centrum Operacji Lotniczych (CAOC) w Uedem w Niemczech odpowiadającego za nadzorowanie NATO-wskiej przestrzeni powietrznej na obszarze na północ od Alp. Po pozytywnym wyniku i wydaniu certyfikatu przez dowództwo, myśliwce przejdą w tryb dyżurowania.

Wszystkie myśliwce NATO pełniące dyżury air policing podlegają bezpośrednio Naczelnemu Dowódcy Sojuszniczemu w Europie (SACEUR), który dowodzi nimi poprzez Wielonarodowe Centra Operacji Lotniczych (CAOC) w Uedem i w Torrejón w Hiszpanii. Islandia podlega pod to pierwsze. W momencie ogłoszenia alarmu CAOC wysyła rozkaz przechwycenia, przekazywany przez Centrum Kontroli i Raportowania (CRC) w Keflavíku, które następnie bezpośrednio naprowadza myśliwce.

Według informacji udostępnionych przez fińskie siły powietrzne myśliwce będą dyżurowały w konfiguracji identycznej jak w czasie pełnienia dyżurów w Finlandii – uzbrojone w działka i pociski powietrze–powietrze. Typowa konfiguracja obejmuje dwa pociski powietrze–powietrze średniego zasięgu AIM-120 AMRAAM i dwa pociski krótkiego zasięgu AIM-9 Sidewinder. Do tego samoloty przenoszą dodatkowe zbiorniki paliwa, a przynajmniej jeden z pary przenosi również zasobnik celowniczy Litening, który jest przydatny w czasie identyfikacji wzrokowej celu z bardzo dużej odległości.

Finlandia stała się członkiem paktu północnoatlantyckiego 4 kwietnia 2023 roku, a już w lipcu jej myśliwce były zaangażowane w ochronę szczytu NATO w Wilnie. Natomiast w czerwcu i lipcu 2024 siedem myśliwców dyslokowano do Rumunii, gdzie wspólnie z brytyjskimi Typhoonami uczestniczyły w ochronie przestrzeni powietrznej państw NATO położonych nad Morzem Czarnym.

Czas służby F/A-18 w fińskich siłach powietrznych zbliża się do końca. Jesienią tego roku ma się od być prezentacja pierwszego F-35A Lightninga II przeznaczonego dla Finlandii. Równolegle w Stanach Zjednoczonych rozpocznie się proces szkolenia fińskich pilotów wyznaczonych do latania na nowych myśliwcach. Program szkolenia Finów będzie identyczny jak ten przewidziany dla Polaków. Szkolenie teoretyczne i symulatorowe będzie prowadzone w bazie Eglin, a praktyczne – w bazie Ebbing. Pierwszy F-35A ma przylecieć do Finlandii w drugiej połowie 2026 roku, a do końca 2030 roku nowe myśliwce mają osiągnąć pełną gotowość operacyjną, zastępując F/A-18.

Portuguese Air Force / Allied Joint Force Command Brunssum