Według informacji podanych przez US Air Force w czasie ćwiczeń „Green Flag West” nie „zestrzelono” ani jednego samolotu F-35 Lightning II. Jest to informacja szczególnie istotna w kontekście tego, jak radziły sobie F-16 i A-10: maszynom obu typów nie udało się przetrwać walk ćwiczebnych bez strat.
Na zakończonym 12 czerwca „Green Flag West” piloci szkolili się w zakresie udzielania wsparcia powietrznego wojskom lądowym w warunkach przeciwdziałania nieprzyjaciela przy użyciu lotnictwa i broni przeciwlotniczej. Po raz pierwszy Pentagon delegował najnowsze amerykańskie samoloty bojowe do udziału w ćwiczeniach w pełnym ich zakresie, a nie tylko w wybranych fazach.
W sumie w „Green Flag West” wzięło udział około pięciu tysięcy osób ze wszystkich rodzajów amerykańskich sił zbrojnych. Nie wiadomo, ile Lightningów II wykonywało loty podczas ćwiczeń, ale ich dowódca, podpułkownik Cameron Dadgar z 549. Eskadry Szkolenia Bojowego, zapowiedział wcześniej, że będą to prawdopodobnie dwie maszyny.
(aviationweek.com, reuters.com; fot. materiały prasowe Lockheeda Martina)