Należący do amerykańskich sił powietrznych myśliwiec F-15 przechwycił nad Syrią irański samolot pasażerski Airbus A310 lecący z Teheranu do Bejrutu, a następnie przez dłuższy czas leciał w niewielkiej odległości od niego. Amerykanie potwierdzili takie zdarzenie i utrzymują, że celem było sprawdzenie, czy samolot nie stwarza zagrożenia dla wojsk na ziemi.

– Wzrokowa identyfikacja samolotu miała na celu zapewnienie pełnego bezpieczeństwa żołnierzom koalicji w garnizonie At-Tanf – powiedział komandor Bill Urban, rzecznik prasowy US Central Command. – Kiedy pilot z odległości około 1000 metrów zidentyfikował samolot jako należący do linii lotniczych Mahan Air, w bezpieczny sposób zwiększył od niego dystans. Przechwycenie było wykonane w sposób profesjonalny i zgodnie ze standardami międzynarodowymi.

Pasażerowie irańskiego samolotu publikowali w mediach społecznościowych zdjęcia i filmy z tego zdarzenia. W komentarzach twierdzili oni, że myśliwiec przeszkadzał i zagrażał samolotowi pasażerskiemu. Zastanawiali się także, czy F-15 był izraelski czy amerykański. Po zauważeniu myśliwca irańscy piloci z niewiadomego powodu gwałtownie zmniejszyli wysokość lotu: w czasie czterech minut zniżyli się o niemal trzy kilometry. To wywołało zaniepokojenie na pokładzie.

Irańskie media określiły zachowanie amerykańskiego pilota jako agresywne i niebezpieczne. Rzecznik irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych oświadczył, że w sprawie trwa dochodzenie, a Teheran jest gotowy pociągnąć Stany Zjednoczone do odpowiedzialności, gdyby irański samolot pasażerski padł ofiarą jakiegokolwiek wypadku.

Chociaż nigdzie nie ma informacji o konkretnym modelu myśliwca, najprawdopodobniej był to F-15E Strike Eagle z 492. Eskadry Myśliwskiej z Lakenheath w Wielkiej Brytanii. Eskadra przebazowała się na Bliski Wschód w maju i zastąpiła na miejscu 389. Eskadrę Myśliwską z Mountain Home w Idaho.

Samoloty uderzeniowe F-15E w czasie operacji „Inherent Resolve” dosyć często są wykorzystywane w zadaniach myśliwskich. W czerwcu 2017 roku w dwóch osobnych misjach myśliwce tego typu zestrzeliły w rejonie At-Tanf dwa irańskie samoloty bezzałogowe Szahed 129. Rejon ten był wtedy wykorzystywany przez siły koalicji do szkolenia lokalnych oddziałów do walki z islamistami. Teraz rejon At-Tanf jest strefą wydzieloną, w której wojska syryjskie i rosyjskie nie mogą operować.

Zobacz też: Zestrzelenie libijskiego Boeinga 727 nad Synajem

(military.com, presstv.com)

US Air Force / Airman 1st Class Jessi Monte