Wczoraj podniesiono banderę na drugim chińskim lotniskowcu. Jest to zarazem pierwszy okręt tej klasy zbudowany w Chinach. Ceremonia przyjęcia do służby odbyła się w bazie Sanya na wyspie Hajnan.
W uroczystości uczestniczył sam przewodniczący Xi Jinping, który przekazał banderę i certyfikat potwierdzający nadanie okrętowi nazwy Shandong dowódcy jednostki, Lai Yijunowi, i jej oficerowi politycznemu, Pang Jianhongowi. Obaj oficerowie mają stopień starszego kapitana, co odpowiada randze kontradmirała w polskiej Marynarce Wojennej.
Bardzo istotny jest port macierzysty Shandonga, czyli wspomniana już Sanya. Okręt został oficjalnie podporządkowany Dowództwu Teatru Południowego, odpowiadającemu za sporny akwen Morza Południowochińskiego. Tym samym spełniły się obawy wielu polityków i wojskowych. Shandong ma dużo mniejszy potencjał niż amerykańskie lotniskowce, jednak nawet z niekompletną grupa lotniczą daje Chinom olbrzymią przewagę nad Wietnamem i Filipinami.
Pierwszy chiński lotniskowiec zbudowany w krajowej stoczni zwodowano w kwietniu 2017 roku. W maju następnego roku rozpoczęły się próby morskie. Zakładano, że skończą się one latem tego roku, jednak obecnie mówi się o konieczności ich wydłużenia. Dopiero po definitywnym zakończeniu prób Shandong osiągnie gotowość operacyjną, co ma nastąpić wiosną przyszłego roku.
Zobacz też: Rosja o HMS Queen Elizabeth: „Dogodny, duży cel”
(abc.net.au, janes.com, scmp.com)
