Na zakończonych już targach IDEF 2015 turecki podsekretariat do spraw przemysłu obronnego (SSM) podpisał kontrakt z konsorcjum złożonym ze stambulskiej stoczni Sedef i hiszpańskiej Navantii na budowę uniwersalnego okrętu desantowego. Umowa umacnia pozycję Navantii na tureckim rynku i otwiera drogę do kolejnych kontraktów.

Ankara poinformowała o wyborze okrętu desantowego-doku Juan Carlos I (na zdjęciu) jako podstawy do opracowania rodzimego okrętu tej klasy w grudniu 2013 roku. Jednostka powstanie w prywatnej stoczni Sedef, której Navantia zapewni projekt, transfer technologii, część wyposażenia, w tym silniki i zintegrowany system zarządzania, oraz wsparcie techniczne. Jednostka ma zostać przekazana tureckiej marynarce wojennej w roku 2021. Wraz z desantowcem pozyskane mają zostać cztery barki desantowe do transportu pojazdów (LCM), dwadzieścia siedem amfibii (transporterów opancerzonych) i dwie barki desantowe do transportu żołnierzy (LCVP).

O sukcesie Juana Carlosa I zadecydowały wcześniejszy sukces eksportowy w Australii (dwie jednostki typu Canberra) oraz największa gotowość Navantii do współpracy. Pokonane zostały projekty południowokoreańskiej stoczni Desun, bazujący na typie Dokdo, rodzimej stoczni RMK Marine, a także niesprecyzowany chiński. Nie jest to koniec planów hiszpańskiej stoczni związanych z Turcją. Navantia otworzyła tam regionalne biuro już w roku 2013 i uczestniczy w pracach nad nowym typem fregat przeciwlotniczych dla tureckiej marynarki.

(navyrecognition.com, fot, José Luis Porta na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)

José Luis Porta, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported